Wstrząsające wyznanie Tarzana! Opowiedział o swoich problemach: „Mieszkałem u trenera w piwnicy”

Mateusz „Tarzan” Leśniak udzielił długiego wywiadu na kanale Fansportu TV. Zawodnik Prime Show MMA szczerze opowiedział o swoich problemach.

Znany z programu Królowe Życia freak fighter od debiutu na Elite Fighters stoczył 4 pojedynki. Radził sobie z różnym skutkiem i wygrane przeplatał przegranymi. O ile udało mu się pokonać Filipa Ćwieka i zaliczyć szybkie KO na Pawle Bombie, o tyle poległ w starciach z Konradem Karwatem i Kacprem „Kajmano” Kabarą.

„Tarzan” do akcji wróci na Prime Show MMA 5. Już 1 lipca we wrocławskiej Hali Orbita zmierzy się ze „Ztrolowanym”, który jest na fali 3. kolejnych zwycięstw. Walka została zakontraktowana w formule MMA, a w roli zdecydowanego faworyta przystąpi do niej Leśniak.

„Tarzan” wspomina trudne chwile

Celebryta pojawił się w studio Fansportu TV, gdzie udzielił bardzo szczerego wywiadu. „Tarzan” przede wszystkim opowiedział o najtrudniejszej walce w życiu, czyli walce z uzależnieniami. Był w naprawdę trudnej sytuacji, ale od dwóch lat jest czysty.

Nie ukrywa jednak, że jest to ciężkie zadanie i nadal do końca nie uwolnił się od nałogów, gdyż wciąż robi wszystko, by ponownie nie sięgnąć po używki. Zdradził, że w pewnym momencie swojego życia został bez pieniędzy i nawet mieszkał u byłego trenera w piwnicy:

– Stałem przed wyborem albo idę pod bramę, albo ze łzami w oczach wychodzę z tego. Wtedy tydzień mieszkałem u byłego trenera w piwnicy. O 4 rano budził mnie zimną wodą. Później jak szedłem pierwsze treningi, jak się ocuciłem tego wszystkiego, to ze łzami w oczach, bo miałem 50 zł w kieszeni.

– Nie miałem na trening. Jak jechałem na pierwszą walkę High League, to miałem 350 zł w kieszeni, wychodziłem do oktagonu, to buty z New Yorkera kupowałem, bo nie miałem w czym chodzić. Cztery treningi zrobiłem.

Prime MMA 5: Kursy bukmacherskie

Galę Prime MMA 5 obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl. Za samą rejestrację otrzymasz darmowe 20 zł na konto, a kolejne 10 zł zostanie doliczone do pierwszego depozytu.

To jednak nie wszystko. Trzy pierwsze zakłady obstawisz bez ryzyka! Fortuna zwróci ci do 100 zł za pierwszy zakład, do 200 zł za drugi i do 300 zł za ostatni z zakładów. To łącznie daje zakład bez ryzyka na 600 zł.

-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus