Wrzosek o ostatnim przeciwniku Rębeckiego: „Niezły dyzio. Walczył z typem co miał 91 porażek i jeszcze dał mu rewanż”

Kolejny zawodnik zabrał głos w sprawie rywala Mateusza Rębeckiego. Tym razem wypowiedział się Marcin Wrzosek, który również jest zaskoczony doborem przeciwnika.

„Chińczyk” w miniony weekend na gali UFC Vegas 67 stoczył swój pierwszy pojedynek dla największej organizacji MMA na świecie. Polak dominował od samego początku i po trzech odsłonach zwyciężył przez jednogłośną decyzję sędziów.

Wrzosek o rywalu Rębeckiego

Rębecki miał zawalczyć z Omarem Moralesem, jednak ten dwa tygodnie wcześniej doznał kontuzji i zastąpił go Nick Fiore. Nowy przeciwnik nie spełnił jednak oczekiwań kibiców, którzy skrytykowali angaż takiego zawodnika w organizacji UFC.

Głos zabrali również inni polscy fighterzy. Najpierw Marcin Held zamieścił na swoich social mediach wpis, w którym wyśmiał amerykańskiego giganta.

– UFC, gdzie wy znajdujecie takich gości? Fiore ma rekord 6-0, ale cztery walki stoczył z przeciwnikami o ujemnym bilansie. Najlepsza organizacja na świecie?

Teraz głos zabrał także Marcin Wrzosek, który zauważył, że jeden z przeciwników Fiore miał 91 porażek. Amerykanin poddał go w niecałą minutę i w kolejnej walce dał mu rewanż, tym razem nokautując go w 89 sekund. Tym samym dopisał do swojego bilansu dwa łatwe zwycięstwa.

– Ten przeciwnik M. Rębeckiego to był naprawdę niezły dyzio, walczył z typem co miał 91 porażek i później jeszcze dał mu rewanż, kiedy doszło mu 7 kolejnych porażek bez zwycięstwa – napisał na Twitterze.

Źródło: Twitter