Wielki Bu odniósł się do swoich niedawnych komentarzy, w których sugerował walkę z Mamedem Khalidovem na FAME 22.
Legenda KSW dodała niedawno krótki nagranie z sali Arrachionu Olsztyn. Oznaczywszy team Mamed napisał: „trzymam formę, ale nie wiem po co”. Szybko na te słowa zareagował Patryk Masiak, który zasugerował walkę we freak fightach.
„Wielki Bu” w ostatnich tygodniach pojawiał się wśród doniesień o zawodnikach, których zobaczymy podczas FAME 22 na PGE Narodowym. Gdańszczanin był zestawiany z Normanem Parke, a w wymianie komentarzy z Khalidovem napisał, że to właśnie z nim się zmierzy się na hitowym wydarzeniu.
– Po co to ukrywać? Przecież niedługo ogłoszą, że bijemy się na Narodowym. Ludzie już się skumali jak wrzuciliśmy wspólne foto z Rafałem Pasternakiem i Arturem Gwoździem – pisał pan Patryk.
Wielki Bu o walce z Mamedem Khalidovem
Hubert Mściwujewski z kanału MMA – Bądź na bieżąco poruszył temat komentarzy Masiaka. Freak fighter ma poważne problemy z kręgosłupem, przez co całkowicie wypada z pojedynku na zasadach MMA. „Wielki Bu” przyznał jednak, że do Mameda wyszedłby w jakiejkolwiek stójkowej formule:
– Stójkę możemy robić! Ty nie byłbyś chętny na taki pojedynek? Słuchaj, to jest legenda sportu. Nawet, jakbym był tam minutę i miał zdjęcie, że walczyliśmy, to już jestem wygrany. Tym bardziej, że nikt by ode mnie nie oczekiwał spektakularnego nokautu, więc…
– Sam angaż w tym już, kurczę… To już jest super pamiątka. Ludzie chcieliby zrobić sobie z nim zdjęcie. Jak ja mógłbym mieć walkę? No to kurde, wiesz, bym na pewno opowiadał o tym dzieciom – powiedział Masiak, który więcej szczegółów zdradzać nie chciał: – nie mogę zdradzać tajemnic negocjacyjnych! – dodał śmiejąc się od ucha do ucha.
