[WIDEO] Marcin Najman podgrzewa atmosferę przed jego walką z Pawłem Jóźwiakiem „Facet cały czas czerpie z czyichś pomysłów”

Wszystko na to wskazuje, że na trzeciej gali MMA VIP zobaczymy starcie pomiędzy Marcinem Najmanem, a Pawłem Jóźwiakiem. Stawką tej walki ma być prawo do organizacji walki pomiędzy Jackiem Murańskim a wspomnianym Marcinem Najmanem.

Marcina Najmana nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Jest on byłym zawodnikiem boksu zawodowego, gdzie stoczył 21 pojedynków z czego wygrał 15 z nich. W 2009 roku zadebiutował w formule MMA, gdzie przegrał z Mariuszem Pudzianowskim. Przez wielu to starcie jest uważane za najważniejszą walkę w historii polskiego MMA. W latach 2019-2020 był związany z Fame MMA jednak po dyskwalifikacji w walce z „Don Kasjo” został z niej zwolniony. W ostatnim boju na MMA-VIP I przegrał przez TKO z Szymonem „Taxi Złotówą” Wrześniem.

Paweł Jóźwiak od lat jest związany z mieszanymi sportami walki. Jest on prezesem Fight Exclusive Night i główną twarzą tej organizacji. Jest on znany z wielu kontrowersyjnych wypowiedzi. NIedawno organziacja dosyć mocno weszła w świat freaków. Jednak prezes Jóźwiak zapowiedział powstanie nowej organizacji freakowej niezależnej od FEN. Paweł również od lat szkoli swoje umiejętności w sportach walki.

Marcin Najman podgrzewa atmosferę przed swoją walką z Pawłem Jóźwiakiem

Marcin Najman doskonale wie jak kreować konflikty w świecie sportów walki. W krótkim materiale wideo na swoim kana na Youtube zarzucił kilka rzeczy Pawłowi Jóźwiakowi. Jednym z zarzutów było, że kiedyś organizacja FEN zaproponowała walkę Najmanowi, czego później prezes organizacji publicznie się tego wypierał.

“Co do Jóźwiaka. Dlaczego mu się taki przysłowiowy koksaniec należy. Wymienię Wam kilka powodów. Kiedyś proponował mi walki na FEN i potem wypierał się tego. Kiedyś prosił Bonusa BGC, by ten promował jego galę, by udostępniał relacje, wydzwaniał, by ten robił to na bieżąco, żeby przyjechał na galę i za to będzie miał zorganizowaną walkę na FEN. Tam chyba nawet nazwisko Pudziana wchodziło w grę. Tego młodego. Bonus to wszystko robił sumiennie, promował galę, przyjechał na nią po to, by usłyszeć po gali jak Jóźwiak mówi: Co, Bonus w FEN? Nie, nie ma takiego tematu. Poza tym zauważcie jeszcze jedną rzecz – facet cały czas czerpie z czyichś pomysłów. Nie ze swoich. Pojechał na FAME MMA i zaczął podbierać zawodników. Jak się dowiedział, że proponujemy Murańskiemu stówkę, to zaraz pojawił się koło Murańskiego i mówił, że to on będzie robił. Jak Kosowski z Jasiem Kapelą zaczęli gadać, że chcą walczyć na MMA VIP 3, bo dostali taką zgodę od nas, że mogą informować o tym, to zaraz się przypierdolił do nich i zaczął podpisywać kontrakty na tę walkę.” – powiedział na swoim kanale Marcin Najman.

źródło: Youtube