Wardęga spotkał się z Baxtonem po ujawnieniu afery! Członek GOATS zdradził szczegóły [WIDEO]

Bartosz

„Izak”, który wraz z innymi influencerami tworzy projekt „Goats” zdradził, że doszło do spotkania „Boxdela” z Sylwestrem Wardęgą.

Przez ostatni tydzień cały Internet żyje aferą Pandora Gate. Najpierw Sylwester Wardęga, a następnie „Konopskyy” opublikowali materiały wskazujące na pedofilię „Stuu” i spotkania z nieletnimi dziewczynkami. W ich nagraniach pojawiają się także dowody na innych youtuberów, którzy wiedzieli o całej sprawie, ale milczeli, czy jak „Boxdel” wysyłali niestosowane wiadomości.

Na wszystkie osoby przedstawione w filmach Pandora Gate spadła ogromna krytyka oraz konsekwencje w postaci zerwania współpracy przez federacje czy firmy. W przypadku „Boxdela” FAME wydało oświadczenie, w którym wyjaśniło, że pracuje nad usunięciem go ze spółki.

Znamy szczegóły spotkania

W odpowiedzi opublikował on dwa oświadczenia, w których próbował przekonywać, że spadła na niego zbyt duża krytyka i nie powinien zostać tak potraktowany. Udostępnił także nagranie, na którym ze łzami w oczach żegna się z federacją i dziękuje ze wszystko.

Wiele osób zastanawiało się, jak będzie wyglądać dalsza współpraca Wardęgi z „Boxdelem”. Razem z Wojtkiem Golą, Kacprem Błońskim i „Izakiem” tworzą bowiem „Goats”. Ten ostatni zdradził, że doszło już do pierwszego spotkania, aby omówić przyszłość projektu.

Sprawdź!  Michalczewski skrytykował dołączenie Adamka do FAME: "Trochę to słabe. Po prostu potrzebuje..."

Podczas jednej z transmisji na żywo przyznał, że nie zostały jednak podjęte żadne konkretne decyzje, ale „Boxdel” miał okazję po raz pierwszy stanąć twarzą w twarz z Wardęgą:

– Był „Baxton”, wszyscy byli. „Boxdelowi” jest na pewno ciężko. „Boxdel” ma ciężko, ale stabilnie. Razem z Wardęgą byli przy jednym stole. Nie no wiadomo, że to nie było najłatwiejsze, nie należało do najprzyjemniejszych. Było to trudne spotkanie, myślę, że dla każdego. Na razie nie chcę mówić, jakie zapadły decyzje. Nawet nie zapadły specjalnie. Bardziej rozmawialiśmy o tym, co się wydarzyło. Decyzje do końca nie zapadły.

Powiązane artykuły