UFC

Gratulacje dla „Gamera” od dawnego rywala! „Walka na bardzo wysokim poziomie.”

Dzisiejszego poranka Mateusz Gamrot zwyciężył w swoim pierwszym main evencie pod banderą UFC. Polak pokonał na UFC Vegas 57 młodego gniewnego Armana Tsarukyana i zaczyna na poważnie myśleć o zaatakowaniu topu dywizji lekkiej. Gratulacje płyną z całego świata, także od byłego rywala „Gamera”.

W nocy z soboty 25 czerwca na niedzielę 26 czerwca odbyła się gala UFC Vegas 57 zakończona hitowym main eventem w kategorii lekkiej. W walce wieczoru spotkały się wschodzące gwiazdy największej federacji MMA na świecie – 11. w rankingu Arman Tsarukyan oraz 12. Mateusz Gamrot. Po fenomenalnym boju na dystansie 25 minut Polak zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów.

Cały świat MMA był oczarowany wojną, jaką zapewnili „Gamer” i Ormianin. Swój zachwyt wyrazili między innymi Urijah Faber, Derek Brunson, czy sam Khabib Nurmagomedov. Mateusz otrzymał osobiste gratulacje od Dagestańczyka w drodze do szatni.

Norman Parke gratuluje Gamrotowi!

Swoją wypowiedź na temat występu Polaka w walce wieczoru przeciwko trudnemu oponentowi zamieścił również były rywal Gamrota, Norman Parke. Popularny „Stormin” przed main eventem UFC Vegas 57 typował wygraną Polaka. Irlandczyk w swoim wpisie zwrócił przede wszystkim uwagę na to, co zaważyło na wygranej „Gamera”.

Sprawdź!  Nate Diaz vs. Dustin Poirier już w styczniu?! "Nie bój się, mała dzi*ko. Teraz albo nigdy."

Gratulacje Mateusz Gamrot, walka na bardzo wysokim poziomie przeciwko bardzo trudnemu przeciwnikowi. Zapasy!

„Stormin” przygotowuje się obecnie do debiutu na Prime Show MMA 2. Irlandczyk spotka się tam z innym byłym przeciwnikiem „Gamera”, Grzegorzem Szulakowskim. W przeszłości praktycznie wszyscy emocjonowali się zażartą rywalizacją i trylogią Gamrot vs. Parke. W konflikt wmieszane były też osoby z narożnika Mateusza: trener Marcin Bilman oraz Borys Mańkowski, z którym „Stormin” walczył później zarówno w klatce KSW, jak i w formule bokserskiej na Fame MMA 11.

Źródło: Instagram

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.