Za nami pierwszy pojedynek otwierający galę FAME 13, na której dojdzie do wielu emocjonujących pojedynków, a w klatce zostaną wyjaśnione głośne konflikty.
Wyczekiwaną galę otworzyło starcie pomiędzy Patrykiem „Patrykosem” Domke i Jakubem „Kubą Postem” Postaremczakiem. Dla obu freak fighterów był to drugi pojedynek w życiu. Obaj także zadebiutowali na dziewiątej edycji FAME.
Patryk Domke w debiutanckim pojedynku zmierzył się z Pawłem „Ponczkiem” Sikorą, który również zawalczy dzisiaj w Arena Gliwice. Starcie po trzech odsłonach zakończyło się jednogłośną decyzją sędziów i porażką „Patrykosa”.
Natomiast „Kuba Post” w pierwszym pojedynku zawalczył z Mikołajem Rdzankiem znanym jako „Vandal”. Starcie również odbyło się na pełnym dystansie i ponownie o wyniku walki decydowali sędziowie. Tym razem werdykt był niejednogłośny, a w górę powędrowała ręka Postaremczaka.
Mimo że do klatki z lepszym rekordem wchodził „Kuba Post”, to według bukmacherów oraz znacznej większości kibiców, ogromnym faworytem tego zestawienia był „Patrykos”.
RELACJA
Runda 1:
Po krótkiej wymianie Patrykos trafił potężnym prawym posyłając rywala na deski. Jednak Kuba szybko wstał i próbował obalenia, ale nic z tego nie wyszło. Patryk widocznie polował na mocne pojedyncze akcje i próbował powtórzyć akcję prawym. W pewnym momencie obalił on rywala, ale Kuba szybko wstał. Po wznowieniu walki w stójce Patryk znów trafił rywala podczas kolejnej wymiany. W końcówce Kuba Post trafił lekkim niskim kopnięciem.
Runda 2:
Rundę rozpoczął Kuba od niskiego kopnięcia. Po kolejnym kopnięciu Patryk zaczął to odczuwać w związku z tym chciał obalić rywala, ale to mu się nie udało. Kuba po kolejny kopnięciu trafił prawym. Następnie obaj poszli na wymianę, z której lepiej wyszedł Patrykos trafiając kolejnym prawym. Domke znowu probował wywrócić Kubę, ale po raz kolejny mu się nie udało. W ostatnich sekundach Patryk trafił świetnym lewym prostym.
Runda 3:
Znowu od niskiego kopnięcia zaczął Kuba. Po chwili znowu to powtórzył co znowu zrobiło wrażenie na Patryku, który znowu spróbował obalenia, które zostało wybronione. Kuba trafił krótką serią, ale po chwili sam przyjął na twarz ciosy rywala. Patrykos sam pracował niskimi kopnięciami i cały czas polował na obalenie. Trafiał trafiał ciosami prostymi. W końcówce to Kuba post poszedł po obalenie, ale Patryk zachował się świadomie i udaremnił tą próbę.
Patryk “Patrykos” Domke pokonał Kubę Posta przez decyzję sędziów