Nikt nie spodziewał się takie obrotu spraw. Polak miał szansę na drugie zwycięstwo z legendą kickboxingu, ale przez kibiców walka została przerwana.
Arkadiusz Wrzosek po raz pierwszy zmierzył się z Badrem Harim we wrześniu na gali GLORY 78. W drugiej odsłonie niespodziewanie znokautował rywala kopnięciem na głowę i zdobył nagrodę najlepszego nokautu organizacji w 2021 roku.
Do rewanżu doszło na dzisiejszej gali GLORY 80 w Belgii. Polak zaczął przejmować inicjatywę i w drugiej odsłonie po świetnym latającym kolanie posłał na deski Hariego. Rywal powrócił do walki, a chwilę później gong przerwał rundę.
De Staredown van #BadrHari met de scheidsrechter……#Glory #glorykickboxing #badr #GLORY80 https://t.co/buUZQHp1lJ
— Onzinnig (@Onzinnig__) March 19, 2022
Niestety zawodnicy nie mieli okazji dokończyć starcia. Na trybunach doszło do wielkiej awantury pomiędzy kibicami. Zarówno Polak, jaki i narożnik rywala próbował uspokoić widzów, jednak bezskutecznie. Część zebranych na trybunach fanów zaczęła się bić i rzucać krzesłami.
Dziennikarz Aaron Bronsteter stwierdził, że awanturę rzekomo rozpoczęli Polacy. Na twitterze możemy znaleźć jednak wiele wpisów zagranicznych kibiców, którzy wyjaśniają, że to kibice Hariego zaczęli zamieszki po nokdaunie w drugiej rundzie.
Do sprawy odniósł się również sam Wrzosek, który na Instagramie napisał – Krótkie info, walka została przerwana nie przez kibiców z Polski. Więcej niebawem, dziękuję za wsparcie.
Źródło: Twitter
- Prezes FEN odpowiedział Rębeckiemu! „Zbudowaliśmy jego wielkość” [WIDEO]
- Federacja organizuje spotkanie z zawodnikami gali FAME 23!
- Tomasz Narkun wróci do KSW? „Trochę biję się z myślami, bo…”
- Definitywny koniec? Okniński szczerze o współpracy z Ferrarim [VIDEO]
- Chuzhigaev z kolejną szpilą w Narkuna! Dojdzie do rewanżu w KSW?