Oleksander Usyk wraz ze swoim teamem przekroczył właśnie granicę polsko-ukraińską i wrócił do ojczyzny! Mistrz świata WBO, WBA, IBO i IBF wagi ciężkiej nie pozostał bierny na aktualne wydarzenia i szybko wrócił z Wielkiej Brytanii.
Jeszcze dwa dni temu Usyk był w Wielkiej Brytanii, gdzie mogliśmy zobaczyć jego relację m.in. ze zwiedzania Londynu, czy wizyty na Stamford Bridge podczas meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Chelsea, a francuskim Lille. Kibice byli zachwyceni, że mogli spotkać Ukraińca, a sam pięściarz zamieszczał nagrania z rozdawania autografów, czy wspólnych fotek z fanami.
Spokojną wizytę w Londynie przerwała niespodziewana inwazja Rosji na Ukrainę. Dziś nad ranem, 24 lutego, wojska rosyjskie wkroczyły na terytorium Ukrainy. Kraj jest cały czas bombardowany, a z godziny na godzinę pojawiają się coraz to nowe informacje. Zajęte zostają kolejne miasta i punkty, w tym między innymi elektrownia w Czarnobylu.
Działania Władimira Putina wywołały reakcję wielu osób ze świata sportu. Bracia Kliczko zaapelowali do świata o jedność w tej ciężkiej sytuacji i spokój.
Usyk wraca na Ukrainę!
Jeśli chodzi o Usyka, pięściarz nie reagował w mediach społecznościowych na te wydarzenia i nie udzielał żadnych informacji. Na Twitterze, jak i Instagramie kibice pytali w komentarzach, co sądzi o tym co dzieje się w kraju i czy wróci na Ukrainę.
Pojawiły się również komentarze, że pięściarz specjalnie uciekł z kraju!
Mistrz Świata przerwał milczenie w godzinach wieczornych udostępniając nagrania z przekroczenia granicy polsko-ukraińskiej.
Przypomnijmy, że wszystkie lotniska na Ukrainie są wyłączone z użytkowania. Usyk, który wracał z Wielkiej Brytanii musiał wylądować więc w Polsce, gdzie transportem drogowym udał się na granicę.
Usyk udostępnił zdjęcie z przejścia granicznego informując – „Kochani, jestem w domu”.
Sergiej Łapin, dyrektor Usyk Team oraz asystent trenera Usyka napisał natomiast: „Na granicy z Polską korek ciągnie się na 30 kilometrów. Ludzie bądźcie spokojni.” – zaapelował do wszystkich, którzy próbują uciekać z kraju.
Dodając – „Na granicy jest panika, około 800 samochodów, które czekają na wjazd do Ukrainy jest zablokowanych”
Mistrz Świata wygłosił również przemówienie, które dodał w mediach społecznościowych:
„Droga Ukraino i drodzy Ukraińcy. W wiadomościach mówią, że uciekłem ale to nie jest tak. Wyjechałem w związku z pracą. Wróciłem, jestem w domu. Musimy się zjednoczyć. Nastąpiły bardzo ciężkie czasy, bardzo martwię się o swój kraj, o ludzi. Koledzy, musimy zatrzymać tę wojnę! Musimy zrobić to wszyscy razem!” – powiedział w nagraniu.
Rewanżowa walka pomiędzy Oleksandrem Usykiem, a Anthonym Joshuą ma odbyć się najwcześniej 21 maja, jednak nadal nie ma ustalonego konkretnego terminu oraz miejsca konfrontacji.
Usyk zaznaczał, że chce, aby pojedynek odbył się na Ukrainie. Aktualna sytuacja i inwazja Rosji z pewnością pokrzyżuje wiele sportowych planów – nie tylko Usyka.
Źródło: Instagram
- Bombardier na GROMDA 19! Były rywal Pudziana zawalczy na gołe pięści
- Muradov wolał FAME od KSW! Niebawem walka w rzymskiej klatce
- Wrzosek bez szans z De Friesem? „Moim zdaniem to będzie masakra” [VIDEO]
- Chandler wymienił listę potencjalnych rywali. Mateusz Gamrot komentuje!
- Trener Okniński przyklasnął działaniom FAME: „Freaki by upadły…” [VIDEO]