The War

(VIDEO) Aras przed The War 2: „Nie daję się złapać w jakieś gierki. Ludzie piszą, że jestem zdecydowanym faworytem, ale…”

Już za dwa dni do klatki powróci Aras, który jest autorem najbardziej widowiskowego nokautu, jaki zobaczyliśmy na pierwszej edycji The War.

Na pierwszym turnieju Arkadiusz Dembiński zadebiutował w starciu z Żołnierzem, które posłał na deski już w 10 sekund. Następnie zmierzył się z Adamem Biegańskim.

Viking, który wykorzystał swoje doświadczenie nabyte w zawodowych walkach MMA, poddał Arasa, a następnie w finale wygrał z Sergiuszem Zającem.

Na kolejnej gali podobna sytuacja nie miałaby miejsca, gdyż organizacja zdecydowała się na istotną zmianę przepisów oraz całkowite zlikwidowane walki w parterze. Fighterzy turnieju 1vs1 będą bić się na zasadach K-1 z użyciem łokci i uderzeń głową.

Wszystkie informacje dotyczące zakupu PPV wraz z ceną pakietów znajdziesz tutaj – The War 2 – Gdzie oglądać? Transmisja gali online PPV

Tym razem Dembiński jest stawiany w roli faworyt. Zawodnik przyznaje jednak, że podchodzi do tego turnieju podobnie jak w przypadku pierwszej gali The War i nie daje nałożyć na siebie dodatkowej presji.

Do drugiego turnieju podchodzę z taką samą myślą jak do pierwszego. Nie daję się złapać w jakieś gierki. Widziałem, że na Facebooku ludzie piszą, że jestem zdecydowanym faworytem, ale nie daję sobie dopuścić do głowy tej myśli, tej presji, żeby nie było tego stresu. Ja nic nie muszę, ja tak naprawdę biorę w tym udział i nikt nie mówi, że muszę wygrać – powiedział zawodnik.

Sprawdź!  The War 5. Znamy wyniki losowania! Wiemy, kto zawalczy w turnieju o 50 tysięcy złotych

Mi nie chodzi o pieniądze, dla mnie pieniądze są którąś tam sprawą z rzędu. Potrzebuję tej walki, to mnie uzupełnia w życiu i nie wywieram na sobie presji, pełen luz, spokój. Nastawienie takie same jak na poprzedniej gali – dodał.

WYKUP DOSTĘP DO THE WAR 2 – TUTAJ

Źródło: YouTube

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.