(VIDEO) „Popek” wrócił do nałogu! Co z kolejnymi walkami? Przerwał koncert, żeby „zaj**ać w trąbę”!

„Popek” będzie w stanie jeszcze odbyć pełne przygotowania i toczyć kolejne walki? Niestety raper szybko powrócił do swojego nałogu.

„Popek” to kontrowersyjny raper i freak fighter, który nigdy nie stronił od narkotyków czy alkoholu. Ma on na swoim koncie 9 pojedynków w formule MMA oraz jedną walkę bokserską. Łącznie odniósł 6 porażek i pokonał dwóch rywali w Wielkiej Brytanii oraz w Polsce „Hardkorowego Koksa” i „Stiflera”.

Jest nagranie z koncertu „Popka”!

Raper przed ostatnim przegranym starciem z „Don Kasjo” miał być świetnie przygotowany. W social mediach pokazywał ciężkie treningi i chwalił się obecną formą. Sam po przegranej wyjaśniał, że mocno się przygotowywał, jednak rywal po prostu był lepszy i go ustrzelił.

Zapowiedział również powrót do klatki, jednak nie wykluczone, że na przeszkodzie może stanąć powrót do narkotyków. Jak wiemy, od wielu lat „Popek” ma problem z uzależnieniami. Miewa lepsze i gorsze okresy, a kilka miesięcy temu zdradził w wywiadzie dla kanału Między Seriami, to właśnie przez narkotyki odszedł z KSW, czego później żałował:

– Na tamtą chwilę najlepszy sos co mogłem zrobić, szkoda, że się z tego wyłamałem, bo tam było najlepiej, jeżeli chodzi o finanse o wszystko. Zerwałem kontrakt, bo znowu chciałem zacząć ćpać. Kawulski walczył z Lewandowskim o to, żebym tej decyzji nie podejmował. Ja poszedłem na łatwiznę, teraz będę szczery, nie chciałem już zarabiać, chciałem to spieniężyć i poleciałem w pizdu. Zaczął się cyrk.

Niedawno „Popek” chwalił się za pośrednictwem social mediów, że jest od miesiąca trzeźwy. W ostatnim czasie jednak do sieci trafiły szokujące nagrania. Na jednym z nich raper w Kolumbii wciąga kokainę z grobu Pablo Escobara. Teraz social media obiegł film z koncertu.

Na scenie znajdował się razem z innym freak fighterem Adamem Soroko. On również opowiadał fanom o swoich problemach z narkotykami, do których najprawdopodobniej wrócił tak samo, jak „Popek”. W pewnym momencie raper ogłosił przerwę takimi słowami:

– Kochani, idę sę zajebać w trąbę i zaraz do was wrócę.