Wchodząc do ringu, czy też do klatki zawodnicy wiedzą, że są narażeni na mniejsze lub większe urazy. Niektórzy jednak nic sobie nie robią… nawet z przestawionej kości.
W tę niedzielę odbyła się gala A1 Combat. Jest to federacja, którą prowadzi Hall of Famer UFC, Urijah Faber. Popularny „The California Kid” zestawił ze sobą dwóch perspektywicznych fighterów z niewielkim doświadczeniem – Blake’a Perry’ego (1-0-0) i Marcela McCaina (0-1-0).
Już w trakcie pierwszej rundy McCain ściągnął głowę rywala w tajskim klinczu, gdzie wymierzył mu brutalne kolano prosto w nos. Niepokonany na tamten moment Perry zupełnie sobie z tego nic nie zrobił i dalej napierał na przeciwnika, co można zobaczyć w poniższej powtórce.
Al tipo le parten la nariz con un rodillazo tremendo y como si nada #A1Combat4 pic.twitter.com/L5fOyxdLNN
— Pelunaton (@pelunaton) July 31, 2022
Blake wytrzymał do końca otwierającej odsłony i jak gdyby nigdy nic udał się na przerwę. Wideo ze zbliżeniem na efekt kontuzji zamieścił kanał UFC Fight Pass na Twitterze, okraszając go sarkastycznym pytaniem: „Myślicie, że nos jest złamany?”
Sędzia widząc zmasakrowany nos zawodnika z Hawajów wezwał lekarza i wspólnie podjęli decyzję o zakończeniu pojedynku przed czasem. Blake Perry doznał tym samym pierwszej zawodowej porażki, choć protestował i dalej chciał mierzyć się z McCainem.
Think it's broke? #A1Combat4 pic.twitter.com/yAOgENKI2Z
— UFC FIGHT PASS (@UFCFightPass) July 31, 2022
Poniżej wideo z nastawiania nosa fightera. Przeznaczone raczej dla osób o mocnych nerwach.
Here is a video of Blake Perry getting his nose put back into place after horrifically breaking it https://t.co/IKHvbnWhAu pic.twitter.com/X1CgllsJn7
— Alex Behunin (@AlexBehunin) August 1, 2022