Drugim starciem karty głównej UFC Vegas 52 był pojedynek w wadze piórkowej. Lando Vannata spotkał się w nim z Charlesem Jourdainem.
Amerykanin Lando Vannata od 2016 roku walczy w UFC, choć nie zaliczył jeszcze nawet dwóch wygranych z rzędu. Popularny „Groovy” wygrywał przed czasem z Johnem Makdessim, czy Marcosem Mariano. W ostatnich 4. starciach dwukrotnie przegrywał przez jednogłośne decyzje oraz dwukrotnie zwyciężał – raz dominując Yancy’ego Medeirosa i ostatnie niejednogłośną decyzją sędziów na UFC 262.
Rywalem Lando Vannaty był młodszy o 3 lata Charles Jourdain. Kanadyjczyk od debiutu w UFC w 2019 roku także nie potrafi ustabilizować formy. Walczący pod pseudonimem „Air” zawodnik pokonywał Doo Ho Choia i Marcelo Rojo przed czasem, ale potrafił też przegrał z Julianem Erosą przez duszenie, czy z Andre Filim przez niejednogłośną decyzję. W ostatnim występie nie dał szans Andre Ewellowi, pokonując go pewnie na pełnym dystansie.
Przebieg walki
Runda 1
Joyrdain rozpoczął od kopnięcia, ale z łatwością został obalony przez Vannatę. „Groovy” dobrze się skręcał zmieniając pozycję, Kanadyjczyk poszukał nogi chcąc założyć skrętówkę. Walka wróciła do stójki i bardzo mocnym podbródkowym trafił Amerykanin. Charles Jourdain oberwał jeszcze kilka razy, ale odpowiedział zaraz piekielnym ciosem, który powalił Lando Vannatę! Zostawił on jeszcze głowę, a „Air” Jourdain złapał ciasną gilotynę, której nie odpuścił! Kolejny Kanadyjczyk wygrywa w ten sposób na UFC Vegas 52!
Charles Jourdain one-arm guillotines Lando Vannata pic.twitter.com/9rZwq2AL2i
— Takedown Defense (@ChillemThreebo) April 24, 2022