Wczorajszego wieczoru odbyły się dawno wyczekiwane „Rundki” przed High League 4! W studio spotkali się Artur Szpilka oraz Denis Załęcki.
Popularny „Szpila” nie wszedł do świata MMA, by tracić czas oczekując na kolejnego rywala. Były pięściarz dopiero co zadebiutował w czerwcu na KSW 71, gdzie pokonał przed czasem Siergieja Radczenkę, a już chwilę później ogłoszono, że pojawi się na wrześniowej gali HIGH League.
Freakowa federacja musiała się postarać, by doprowadzić do arcyciekawego zestawienia Artur Szpilka vs. Denis Załęcki. Zawodnicy znają się prywatnie i darzą sympatią, przez co niespecjalnie widziało im się pojedynek. Koniec końców wszyscy wyrazili zgodę i na High League 4 w gliwickiej Arenie toruński „Bad Boy” i Szpila” spotkają się w klatce na zasadach MMA.
„Bad Boy” opowiada o ucieczce przed „chłopami Zawiszy”
„Rundki” z udziałem bohaterów co-main eventu High League 4 były jednymi z najbardziej wyczekiwanych. Załęcki zasłynął licznymi dymami w trakcie tego programu, jednak tym razem fani nie mogli na to liczyć. Szanujący się wzajemnie zawodnicy nie mieli zamiaru przerzucać się inwektywami.
Nie oznacza to jednak, że całkowicie zabrakło emocji! Fighterzy mogli zadawać sobie pytania i „Szpila” miał problem, by jakkolwiek zagaić do Denisa. W końcu poruszył tematy kibicowskie. Torunianin powiedział, że nigdy nie uciekał przed oponentami – o ile nie byli oni uzbrojeni.
Przypomniał sobie jednak sytuację z sympatykami Zawiszy Bydgoszcz. Wówczas wygrał zdrowy rozsądek.
– Przepraszam za kłamstwo! Uciekałem… To było w Bydgoszczy na jakiejś gali. Podeszło do mnie z dwudziestu chłopów Zawiszy Bydgoszcz. Mieli problem. Ja stanąłem i się nie cofnąłem. No, ale k***wa, zaraz potem się zbiegło sześćdziesięciu-siedemdziesięciu innych, to wtedy uciekłem.
– Pierwszych dwudziestu mnie okrążyło, ale nikt nie miał jaj podejść pierwszy. Na huki brali. Ale później zaczęli się zlatywać i musiałem uciekać.
Taka przewaga liczebna to nie przelewki i „Bad Boy” musiał się postarać, by wyjść z tej sytuacji w jednym kawałku. Nie wdrażał się w szczegóły, ale przyznał, że to była walka o wszystko:
– Udało się, udało się… ciężko w ch*j, ale się udało. Ciężko było, ale uciekłem. Walczyłem o życie.
-> Nie przegap premiery książki o legendarnym chuliganie!
Kursy bukmacherskie na walkę Artur Szpilka vs. Denis Załęcki
Galę HIGH League obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
- Wygrana Artura Szpilki – 1.45 (Otwórz konto i obstaw)
- Wygrana Denisa Załęckiego – 2.37 (Otwórz konto i obstaw)