
Za nami pierwsza konferencja i face-to-face przed głośną walką Denisa Załęckiego, który na High League 2 zmierzy się z Alanem Kwiecińskim.
Żaden z zawodników podczas pierwszego spotkania przed kamerami nie szczędził ostrych słów. Doszło do mocnej wymiany zdań i niewiele brakowało, a zobaczylibyśmy awanturę, ostatecznie jednak Załęcki powstrzymał się od rękoczynów.
Podczas face-to-face to właśnie „Bad Boy” wyglądał na znacznie bardziej pewnego siebie. Ruszył w kierunku rywala, a Alan od razu zaczął się cofać. Zawodników otoczyło wielu ochroniarzy, którzy byli przygotowaniu na ewentualną bójkę.
Załęcki w wywiadzie dla portalu Fansportu.pl przyznał, że odpuścił nieco Kwiecińskiemu, kiedy zobaczył strach w jego oczach. Dodał też, iż nie jest zadowolony z tego, że dał się sprowokować przeciwnikowi.
– Przestraszyłem go z dwa razy. Widać było, cofał się cały czas, łzy w oczach miał. W pewnym momencie nawet mi się go żal zrobiło, jak zobaczyłem jego oczy. Także nie zrobiłbym mu krzywdy – powiedział Załęcki.
Całą rozmowę z Denisem Załęckim, który mówi m.in. o nierozstrzygniętej kwestii rękawic, znajdziesz poniżej:
Źródło: YouTube
- Robert Ruchała zadebiutuje w UFC na gali w Paryżu! Znamy nazwisko rywala Polaka
- Denis Labryga nabuzowany po awanturze z Załęckim: „Podszedłbym i go…” [WIDEO]
- Kolejna awantura Załęckiego z Labrygą! Ostre wyzwiska z obu stron i atak mikrofonem [WIDEO]
- Tomasz Sarara przed turniejem FAME 26: „W ogóle nie skupiam się na Denisie” [WIDEO]
- Norman Parke czarnym koniem turnieju? Irlandczyk o swoich szansach na Fame MMA 26 [WIDEO]