(VIDEO) CIĘŻKI NOKAUT! Michał Materla stracił przytomność po potężnym ciosie PUDZIANOWSKIEGO!

Za nami wyczekiwany main event gali KSW 70. W łódzkiej Atlas Arenie zmierzyły się dwie legendy polskiego MMA, czyli Michał Materla i Mariusz Pudzianowski.

Zawodnicy łącznie stoczyli w KSW już 51 pojedynków. Michał ma ich na swoim koncie 27, najwięcej w organizacji, a Mariusz 24. Obaj zanotowali też rekordową liczbę skończeń przed czasem przez nokaut lub TKO. Mariusz już 11 razy w taki sposób wygrywał pojedynki, a Michał 10. Obaj również dopisali do swoich osiągnięć jedne z najszybszych nokautów w KSW. „Pudzian” w 18 sekund powalił Serigne Ousmane Dię, a Materla w 21 sekund znokautował Rodneya Wallace’a.

Teraz spotkali się w klatce podczas gali w łódzkiej Atlas Arenie. Miejsce to jest historycznie mocno związane z Pudzianowskim i Materlą. Mariusz już 7 razy walczył w Łodzi – 6 w Atlas Arenie i 1 w klubie Wytwórnia. Michał stoczył w Łodzi 6 pojedynków – 4 w Atlas Arenie i 2 w klubie Wytwórnia. I to właśnie w Łodzi, podczas gali KSW 19, Materla zdobył pas wagi średniej w walce z Jayem Silvą.

Pudzianowski i Materla nie tylko zapisali się złotymi zgłoskami w historii organizacji KSW, ale też przyczynili się do rozwoju i budowania jej siły. Ich drogi w tym sporcie różniły się jednak bardzo. Michał przygodę z MMA zaczynał już w 2003 roku, a wchodził do klatki z mat brazylijskiego jiu-jitsu. Mariusz zadebiutował w boju w roku 2009, a wcześniej dominował na arenach turniejów najsilniejszych ludzi świata. Dziś jednak obaj weszli razem do klatki i skonfrontowali w niej swoje umiejętności.

Mariusz zapowiadał przed walką z Michałem, że będzie to mocna wojna na wyniszczenie. Były strongman stawiał na swoją siłę i był zdania, że Materla może odbić się od niego jak od ściany. Michał natomiast chciał udowodnić, że jest lepszym zawodnikiem w każdej płaszczyźnie walki. Mówił, że sam narzuca na swoje barki presją związaną z wygraną.

RELACJA

Pierwszy z ciosami zaczął Pudzian. Po kilku sekundach Mariusz trafił Mocnymi ciosami, które zachwiały Materlą. Mariusz poszukał niskiego kopnięcia. Michał wystrzelił mocnym sierpem na wątrobę rywala. Pudzianowski trafił mocnym sierpem i następnie dołożył piekielny podbródkowy, którym znokautował Michała Materlę.

Zawodnik ze Szczecina był kilka minut nieprzytomny. To był ciężki nokaut!

Mariusz Pudzianowski pok. przez KO w 1.  Michała Materlę

KSW 70 KARTA WALK

Walka wieczoru:

Pozostałe walki: