Vicente Luque przed UFC 265 wyzywa do walki braci Diaz! „Zróbmy pierwszą walkę w UFC na dystansie 10-ciu rund!”
Vicente Luque zmierzy się w ten weekend z Michaelem Chiesą na UFC 265. Brazylijczyk na konferencji prasowej przed galą po raz kolejny postanowił wyzwać Nate’a Diaza… Ale wspomniał też, że z chęcią spotka się z jego bratem, Nickiem!
Niespełna 30-letni fighter od dawna chciałby się zmierzyć z Natem Diazem. Uczucie to wzmogła walka, jaką Stocktończyk odbył na UFC 263. W pierwszym 5-cio rundowym co-main evencie przegrał przez jednogłośną decyzję z Leonem Edwardsem. Najbardziej wszyscy pamiętają ostatnią minutę tego starcia, kiedy to Nate był bliski skończenia Anglika przed czasem.
Vicente Luque zajmuje obecnie 6-tą pozycję w rankingu półśrednich UFC. W swojej ostatniej walce na UFC 260 poddał już w pierwszej rundzie byłego mistrza, Tyrona Woodleya. Pomimo wysokiej pozycji w zestawieniu swojej dywizji „The Silent Assasin” jest bardzo chętny na młodszego z braci Diaz. Wyjaśnił to Brettowi Okatomo z ESPN podczas Dnia Medialnego przed sobotnią galą:
– Ta ostatnia minuta [walki z Edwardsem – przyp. red.], to właśnie Nate Diaz. Zawsze znajdzie sposób na zagrożenie rywalowi. Właśnie dlatego chcę się z nim bić, bo to także mój styl. Zawsze zostawiam serce w klatce. Robię wszystko, co mogę, by wygrać. Nate również, dlatego uważam, że dalibyśmy świetną walkę.
Brazylijczyk zaznaczył też, że nieważne z którym Diazem miałby się zmierzyć. Z chęcią przetestuje stocktońską wytrzymałość:
– Nie obchodzi mnie, czy będzie to Nate czy Nick i na jakim dystansie. Wezmę ten pojedynek w okamgnieniu. 5, 6, czy 10 rund – w sumie czemu nie, zróbmy pierwszą walkę w UFC na dystansie 10-ciu rund! Wchodzę w to.
Zanim jednak rozpoczną się jakiekolwiek rozmowy, „The Silent Assassin” spotka się w oktagonie z Michaelem Chiesą. Obaj długo czekają na walkę o pas, a wygrana na pewno do tego przybliży. Main eventem UFC 265 będzie starcie o tymczasowy pas dywizji ciężkiej, Derrick Lewis vs. Ciryl Gane. W karcie wstępnej zobaczymy również powrót Karoliny Kowalkiewicz. Półka stoczy bój z Jessicą Penne.
Źródło: ESPN, UFC Media Day