Za nami konferencja prasowa pomiędzy Tysonem Furym i Ołeksandrem Usykiem, do której doszło też do face offu pięściarzy. Tym razem bardzo długo patrzyli sobie głęboko w oczy!
W maju, po raz pierwszy od ponad dwóch dekad, byliśmy świadkami potyczki o wszystkie pasy wagi ciężkiej. Tyson Fury był w posiadaniu jedynego skalpu, którego w dorobku brakowało Ołeksandrowi Usykowi.
To właśnie Ukrainiec został niekwestionowanym mistrzem królewskiej kategorii wagowej. Żaden z zawodników nie potrafił skończyć drugiego, toteż o werdykcie zadecydowali sędziowie. Ci orzekli, że przez niejednogłośną decyzję wygrał Usyk.
Hitowa walka Tyson Fury vs. Ołeksandr Usyk 2 za kilka dni odbędzie się w Rijadzie. Starcie to obstawicie na stronie i w aplikacji bukmachera Fortuna. Jeśli nie posiadacie jeszcze konta, możecie ten pojedynek obstawić bez ryzyka do 100 zł!
Szalony face to face Usyka i Fury’ego
Przed majową konfrontacją nie brakowało szumnych zapowiedzi ze strony „Króla Cyganów”. Tyson Fury również i minionego wieczoru posłał groźną wiadomość do rywala:
– Mam zamiar sprawić mu wiele bólu. W sobotę zobaczycie, jak rozpracuję tego sk…syna – mówił cytowany przez Daily Mail Anglik.
Gdy przed kilkoma miesiącami panowie stawali naprzeciwko siebie, Tyson Fury początkowo nie zwracał ślepi w kierunku przeciwnika. Zmieniło się to dopiero na ceremonii ważenia.
Tym razem było zupełnie inaczej. Gdy saudyjski minister ds. rozrywki, Turki Alalshikh, zaprosił ich na scenę doszło do niebywałych scen. „Król Cyganów” i Ołeksandr Usyk aż przez 10 minut nie spuszczali z siebie wzroku! Co więcej, panowie nie reagowali też na próbującego ich rozdzielić prezydenta WBC, Mauricio Sulaimana.
To już teraz bardzo podnosi temperaturę przed rewanżem. Planowany początek walki Ołeksandr Usyk – Tyson Fury 2 już w nocy z soboty na niedzielę o północy.