UFC

UFC: Nieudany debiut Erslana! Były zawodnik KSW przegrał w Paryżu [VIDEO]

Za nami kolejna walka na gali UFC: Moicano vs. Saint-Denis, w której zobaczyliśmy byłego fightera KSW. Ivan Erslan zadebiutował w starciu z Ionem Cutelabą.

Chorwat stoczył w polskiej organizacji 7 pojedynków. Przygodę z nią zakończył z rekordem 4-3. W ostatniej walce na gali EPIC w niecałą minutę znokautował Bohdana Gnidkę. Wcześniej dwukrotnie nie udało mu się sięgnąć po pas wagi półciężkiej. W starciach mistrzowskich pokonywali go Ibragim Chuzhigaev i Tomasz Narkun, którego Chorwat uprzedził w dostaniu się do największej organizacji MMA na świecie.

Podczas gali UFC w Paryżu Ivan Erslan zmierzył się z Ionem Cutelabą. Mołdawski „The Hulk” wniósł do oktagonu dużo większe doświadczenie. Przede wszystkim w samym UFC stoczył 16 walk, choć aż w dziewięciu kończył z ręką w dole.

UFC: Cutelaba vs. Erslan

RUNDA 1: Erslan spokojnie obserwował krążącego Cutelabę, aż wreszcie zdzielił go lewym sierpem. „Hulk” odpowiedział szybką kombinacją, ale przy kolejnej Erslan wykonał unik i posłał kilka ciosów. Mołdawianin szybko odpowiedział mocnym prawym. Cutelaba celował lewym hakiem, były zawodnik KSW próbował go złapać na lewy podbródek bądź prawy sierp. Dobre kiwi Erslana i celne kąsające proste, ale Cutelaba zdzielił go mocnym ciosem, choć Chorwat poślizgnął się wykonując krok w tył. Mołdawianin poszukał jeszcze zapasów na koniec rundy.

Sprawdź!  Prochazka wyznał, że został znokautowany przez Reyesa! "Byłem nieprzytomny przez jedną, dwie sekundy" [WIDEO]

RUNDA 2: Erslan cierpliwie czekał na okienko, ale Cutelaba mądrze ruszał z kolejnymi atakami. Chorwat trafił go niezłym lewym, po którym „Hulk” próbował złapać go na aktorzenie. Erslan otworzył się wyprowadzając prawe i lewe haki, za co został też skarcony. Chorwat atakował korpus Mołdawianina, który sprytnie sprowadził go na matę i wskoczył za plecy! Szukał mataleo, ale Erslan się wyswobodził. Cutelaba uporczywie atakował sprowadzeniami, dzięki czemu notował kolejne punkty na kartach sędziowskich.

RUNDA 3: Erslan wyglądał na wycieńczonego siedząc na stołku, gdzie trener upomniał go, że przegrywa na punkty. Chorwat postraszył potężnym prawym overhandem, co pozwoliło Cutelabie ruszyć po sprowadzenie. Tymczasem to on wylądował na plecach, ale ciasno związał Ivana Erslana. Ten szukał bomb z góry, potężny młotek wylądował na głowie „Hulka”. Chorwat trzymał Mołdawianina w parterze i zdominował rundę. W ostatnich sekundach Cutelaba odwrócił jeszcze sytuację, akcentując pewną wygraną.

Wynik walki: Ion Cutelaba wygrał przez niejednogłośną decyzję sędziów!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.