UFC

UFC 313: Kapitalny rewanż! Justin Gaethje znów pokonał Rafaela Fizieva [WIDEO]

W co-main evencie UFC 313 doszło do rewanżu pomiędzy Justinem Gaethje oraz Rafaelem Fizievem.

Ciężko zapewne znaleźć fana, który nie kojarzy tego, co zdarzyło się w ostatnich niespełna dwóch tygodniach. Niemniej przemilczeć tego nie wypada…

Dan Hooker wycofał się z powodu urazu i pozostawił „The Highlighta” bez oponenta. Natychmiast pojawiła się kolejka chętnych, wśród której był również Mateusz Gamrot, Obóz Justina Gaethje postawił jednak na rewanż z Rafaelem Fzievem.

Popularny „Ataman” wracał do akcji po dwóch przegranych z rzędu z wymienionymi już nazwiskami. W starciu z „Gamerem” doznał niefortunnej, acz paskudnej kontuzji. Wcześniej zaś „The Highlight” zatrzymał jego serię decyzją sędziowską po emocjonującej walce.

UFC 313: Gaethje vs. Fiziev – RELACJA

RUNDA 1: Gaethje wystartował z low kickiem, nie chciał podpalać się w pierwszych sekundach. Fiziev skontrował atak Amerykanina i zaliczył sprowadzenie. Kolano na głowę „The Highlighta”, który wrócił na nogi. Za moment Gaethje znów znalazł się na plecach! Walka wróciła do stójki, celny lewy jab Fizieva. Rywal odpowiedział prostymi z dystansu. Gaethje przestrzelił z atakiem, „Ataman” złapał klincz i atakował potężnymi kolanami. Mocny middle kick w wykonaniu Fizieva. Mocny prawy Justina Gaethje, który poszukał jeszcze obalenia.

RUNDA 2: Gaethje szybko zajął środek, ale Fiziev mu uciekł z linii. Mocne kopnięcie Rafy wylądowało poniżej pasa. Gaethje nie tracił czasu, „Ataman” zasypywał go serią sierpów. Gaethje odpowiadał mocnymi ciosami rozbijając twarz rywala. Dobre kontry Justina Gaethje powstrzymały ofensywne zapędy Fizieva. Kolejny wymiana w krótkim dystansie i head kick w wykonaniu Fizieva! Gaethje wyszedł zwycięsko z kolejnego klinczu, który zakończył sierpem. Gaethje trafił potężnym podbródkowym! Fiziev poleciał na deski, ale nie zdołał dokończyć tam dzieła zniszczenia.

RUNDA 3: Gaethje trafił podbródkowym i nim też zaczął ostatnią odsłonę. Fiziev poszukał obrotówki i był bliski czystego strzału. Amerykanin niebezpiecznie uchyla się w swoją prawą stronę przy atakach, mieszając ciosy na głowę i korpus. Potężne kopnięcia Fizieva na korpus Justina Gaethje. „The Highlight” znów trafił podbródkowym. „Rafa” przeważał w klinczu gdzie jednak i Gaethje zaczął dochodzić do głosu. Gaethje zaczął dochodzić do głosu, Fiziev zaczął wyczekiwać końca walki, ale wybronił się przed próbą obalenia w wykonaniu Justina Gaethje. Celny high kick Justina, podbródkowy… Czy to pozwoliło mu wygrać walkę?

Sprawdź!  Conor McGregor oczekuje na walkę z mistrzem! "To którego walczę z Oliveirą?"

Wynik walki: Justin Gaethje wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów.

Artykuł w trakcie aktualizacji.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.