Kolejną walką gali UFC 295 był pojedynek w wadze lekkiej. Czternasty w rankingu Matt Frevola zmierzył się ze wschodzącą francuską gwiazdą, Benoit Saint-Denisem.
Popularny „The Steamrolla” do UFC 295 podchodził na fali 3. kolejnych zwycięstw. Amerykanin wszystkie te wiktorie odnosił po nokautach w otwierających odsłonach, a odprawiwszy z kwitkiem w maju Drew Dobera Matt Frevola wszedł do topowej 15 kategorii lekkiej UFC.
Tym razem jego rywalem był o 6 lat młodszy Benoit Saint-Denis. Francuz zaliczył małe potknięcie w debiucie przed dwoma laty, gdy Elizeu Zaleski zdominował go na przestrzeni 15. minut. Po dziś dzień pozostawała to jednak jego ostatnia porażka. Saint-Denis był przed UFC 295 na fali 4. wygranych, a tylko w tym roku poddał Ismaela Bonfima, a następnie znokautował Thiago Moisesa.
UFC 295. Frevola vs Saint-Denis – RELACJA
RUNDA 1
Saint-Denis od razu zaatakował wysokim kopnięciem, zaraz poprawił low kickiem. Frevola nie pozostaje bierny, rzuca się z seriami z rąk. Celny middle kick Francuza, zaraz poprawił i chciał wciągnąć Matta w gilotynę, ale wylądował na plecach. Pięknie przetoczył „Bóg Wojny”, ale wrócili na nogi, a tam Frevola go obalił po wyniesieniu. Kolejny powrót na nogi i Benoit Saint-Denis skosił go high kickiem!
Wynik walki: Benoit Saint-Denis wygrał przez KO w 1. rundzie!
BENOIT SAINT DENIS HEAD KICKS MATT FREVOLA OUT IN ONE #UFC295
— Spinnin Backfist (@SpinninBackfist) November 12, 2023
THE GOD OF WAR IS FOR REAL pic.twitter.com/3VXgVa6zyy
