Tyson Fury najprawdopodobniej poznał nowego rywala! „Gypsy King” w wypowiedzi udzielonej na Instagramie zdradził, że nie może doczekać się uderzenia… Dilliana Whyte’a!
– Fury uznał, że nie chce walczyć z Usykiem. Anthony Joshua byłby nawet skłonny rozważyć wzięcie odstępnego. Tak więc spodziewam się, że zobaczymy ostatecznie rewanż Joshuy z Usykiem oraz starcie Fury’ego z Whyte’em – stwierdził Eddie Hearn, menedżer Brytyjczyka, Anthony’ego Joshuy.
Zaoferowane odstępne miało odsunąć na bok Anglika, by to Tyson Fury mógł zmierzyć się z Ołeksandrem Usykiem. Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku Ukrainiec rozbił na punkty „AJ’a” zdobywając pasy mistrzowskie federacji WBA i WBO.
Tyson Fury tymczasem stwierdził, że Eddie Hearn nie do końca mówi prawdę:
– Joshua i jego promotor, Eddie Hearn, to najgorsi biznesmeni w historii. Dziś stracili 90 milionów dolarów.
Teraz czekamy tylko na negocjacje i oficjalne potwierdzenie pojedynku „Gypsy King” vs. Dillian Whyte. Pochodzący z Manchesteru pięściarz podsunął przez Instagrama jasną wskazówkę co do tego, że to Whyte będzie jego najbliższym rywalem:
👑 The Heavyweight King has spoken… @Tyson_Fury pic.twitter.com/pZ9ELfc5vw
— Frank Warren (@frankwarren_tv) January 27, 2022
– Nie mogę się doczekać, by zdzielić Dilliana Whyte’a po gębie, stary. (…) Dillian Whyte – trenuj ostro, frajerze! Czeka cię zagłada!
Na dziś zapowiedziany jest przetarg WBC, w którym prawdopodobnie poznamy organizatora walki Fury vs. Whyte.
Źródło: ESPN, Bokser.org