PRIME SHOW MMA

Zawodnik Prime MMA prosi o pieniądze! Szef federacji komentuje: „Jak dla mnie to wstyd. Idź do roboty”

Jakub Lasik od początku nie był lubianym freak fighterem. Tym razem jego postawę skrytykował sam szef federacji Prime Show MMA.

Lasik ma na swoim koncie trzy walki. Przegrał przez decyzję z Pawłem Szulcem na gali Elite Fighters oraz stoczył dwie walki w Prime Show MMA. W pierwszej z nich razem z Rafałem Pazikiem zmierzył się z Alanem Kwiecińskim.

Mimo że walczyli 2vs1, to nie mieli najmniejszych szans. W żadnym momencie nie zagrozili „Alanikowi”, który bez problemów przed czasem rozprawił się z dwoma rywalami.

Następnie Lasik zmierzył się z „Kamerzystą” w budce telefonicznej. Również i tym razem poniósł błyskawiczną porażkę. Został mocno skrytykowany przez kibiców oraz przez „Don Kasjo” i Pawła Jóźwiaka.

Po walce w trakcie udzielania wywiadów prezes FEN, który także tworzy federację Prime, powiedział – No co Ty robiłeś w tej klatce, no ku**a mać!? Nic nie pokazałeś, od razu się kładłeś. Rozczarowałeś mnie, wczoraj na ważeniu zaj**iście zrobiłeś robotę, ale w tej budce nie pokazałeś nic. (…) Z Alanem we dwóch przegraliście. Jak ja bym przegrał z kimś we 2 na 1, to bym chyba harakiri popełnił.

Szef Prime komentuje postawę freak fightera

Niedawno w mediach ponownie zrobiło się głośno o Lasiku. Freak fighter bowiem założył zbiórkę na samego siebie, gdyż… stracił pracę. Postanowił zwrócić się do Internautów o to, by przelali mu swoje pieniądze, za które będzie mógł opłacić mieszkanie.

Sprawdź!  Zdemolowany Don Kasjo zabrał głos po przegranej walce: "Tak naprawdę sędzia..."

Freak fighter zapewne liczył na inny odbiór. Został mocno skrytykowany przez Internautów, influencerów, czy nawet samego szefa federacji Prime Show MMA.

– Wolał bym żulowi na wódkę dać niż lasikowi na mieszkanie – napisał „Isamu”.

Lasik jednak nie przejmuje się słowami krytyki i co ciekawe, jest zawiedziony postawą federacji. Twierdzi, że ta powinno się zainteresować jego losami:

– Jeśli chodzi o federację Prime MMA, to jest mi przykro, że nawet się nie zainteresują tym, jaką mam sytuację. A naprawdę mam poważną i nie daję sobie rady. Ale i tak dalej liczę na wsparcie z i ich strony.

Głos w końcu zabrał sam szef organizacji Tomasz Bezrąk, który w komentarzu na Facebooku wypowiedział się w podobny sposób jak Internauci. Zaproponował jednak pomoc w znalezieniu nowej pracy:

Jak dla mnie to wstyd. Jako federacja jest mi wstyd. Jest dużo pracy dla każdego. Proszę, aby nie identyfikować z federacją – napisał w kierunku Lasika, po czym dodał – Idź do roboty. Przestań się mazać. Powiedz gdzie mieszkasz, to pomogę ci robotę ogarnąć, a nie jakieś zrzutki. Tyle.

Źródło: Twitter/Facebook

Sprawdź!  Tym razem dojdzie do walki? Soroko powraca i zmierzy się ze "Stiflerem" na Prime Show MMA 4!

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.