Wygląda na to, że pojedynek Piotra Szeligi z „Popkiem” to wyłącznie kwestia czasu i na jednej z kolejnych gal GROMDY zobaczymy ich w ringu.
Jest to starcie, o którym głośno zrobiło się po jednym z wywiadów rapera. Zdradził, że planuje stoczyć pojedynek na gołe pięści i chciałby zmierzyć się właśnie z „Szelim”, który pod okiem Mateusza Kubiszyna zrobił duży progres.
Szeliga o walce z „Popkiem”
Doniesienia potwierdził sam szef GROMDY, który przyznał, że planuje takie zestawienie. Niewykluczone, że „Popek” wcześniej stoczy walkę na przetarcie, gdyż aktualnie nie jest w najlepszej formie i odstawił sport na rzecz imprezowania.
Głos zabrał także niepokonany w GROMDZIE „Don Diego”. Przyznał, że potrzebowałby około roku ciężkich treningów, aby w pełni przygotować Szeligę do walk na gołe pięści z Gromdziarzami. Teraz pojawił się również wpis samego zawodnika.
Za pośrednictwem Instagrama potwierdził, że dogadał już wszystko ze swoim rywalem, więc teraz kibice muszą czekać jedynie na oficjalne ogłoszenie pojedynku:
– A z 15 lat nie siedziałem na takiej ławce hehe. My już wszystko przegadane, także spodziewajcie się niespodziewanego – napisał przy zdjęciu z gali GROMDA 12.
Źródło: Instagram