Szef KSW Martin Lewandowski zabrał głos w sprawie problemów dotyczących transmisji ostatniej gali. Duża część widzów nie mogła zobaczyć rozstrzygnięcia walki wieczoru.
Pod koniec 2021 roku media obiegła zaskakująca informacja, że po 17 latach KSW kończy współpracę z Polsatem i przechodzi na platformę Viaplay. Kibice mieli duże obawy, biorąc pod uwagę to, że serwis regularnie ma problemy z transmisją różnych wydarzeń sportowych.
– To ważny moment w historii Federacji, który podkreśla nasze zaangażowanie w rozwijanie organizacji. Jestem podekscytowany rozpoczęciem tego partnerstwa i nie mogę się doczekać powitania fanów KSW, nowych i starych, na Viaplay, począwszy od 18 grudnia i gali KSW 65 – mówił w listopadzie Martin Lewandowski.
Wielu kibiców współpracę z Viaplay uważa jednak za krok w tył. Już podczas gali KSW 65, kiedy to po raz pierwszy serwis streamingowy odpowiadał za transmisję, pojawiały się problemy. Internauci w sieci skarżyli się na zawieszającą się stronę, którą trzeba było odświeżać nawet kilkanaście razy w ciągu wieczoru.
Viaplay w odpowiedzi zalecało jedynie restart routera lub kontakt z biurem obsługi. Niestety w przypadku ostatniej gali KSW 66 ponownie pojawiły się problemy. Tym razem z powodu zawieszenia się transmisji duża część kibiców nie mogła zobaczyć końcówki oraz werdyktu ostatniej walki wieczoru pomiędzy Marianem Ziółkowskim i Borysem Mańkowskim.
Firma w związku z problemami opublikowała oświadczenie – Ostatniej nocy doświadczyliśmy problemów technicznych podczas transmisji gali KSW, dotknęły one finałowej walki wieczoru. Bardzo przepraszamy naszych klientów za niedogodności.
Teraz głos zabrał szef KSW Martin Lewandowski, który rozmawiał z portalem Sportowe Fakty:
– Jest to jakiś problem technologiczny, od którego nie ucieka Viaplay. Nie jest to problem, który był i zignorowali, tylko wyszło coś, co było nieprzewidywalne przez nich. Miałem godzinę temu telefon, taki top management wyraził swoje zaniepokojenie, bo to już któryś z rzędu problem techniczny, tylko w Polsce. Pamiętajmy, że jesteśmy w sumie w 10 krajach, jakieś problemy pojawiły się tylko w Polsce.
– Mogę powiedzieć tyle, jest problem, jest to bardzo gorący temat. My również przepraszaliśmy, Viaplay tego kompletnie nie bagatelizuje. Jak? Co? To jest za szybko, żeby jeszcze powiedzieć o tym, bo to jest na tak zwanym warsztacie i teraz analizują każdy szczegół.
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) January 16, 2022
Źródło: Sportowe Fakty
- Haratyk ujawnił pierwszą gażę w MMA! „Negocjacje zaczynały się od zero plus…”
- Duża walka uciekła Gamrotowi? Gaethje chętny na starcie z Hookerem
- Dyrektor Sportowy KSW szczerze o Wrzosku: „Nie spodziewałem, że…”
- VIKING wraca na GROMDA 19! Zadebiutuje kolejny chuligan
- Mistrzowie Bellatora wściekli na PFL! Wylewają żale i ostro krytykują organizację