Strongman pobił rekord siły ciosu Pereiry! Sonnen komentuje: „To oszustwo” [WIDEO]

Strongman Eddie Hall pobił rekord urządzenia w UFC Performance Institute. Już od dawna wielu fanów poddaje pod wątpliwość skuteczność oceny maszyny, a swoje trzy grosze dorzucił też były zawodnik organizacji, Chael Sonnen.

Przed kilkoma tygodniami mistrz wagi wagi półciężkiej UFC Alex Pereira pobił rekord w sile ciosu, który długo należał do Francisa Ngannou. W międzyczasie Kameruńczyka z piedestału chciał strącić Tom Aspinall, jednak jego próba zakończyła się na niecałych 50. tysiącach jednostek, przy 129,161 „Predatora”.

Alex Pereira ustrzelił wynik 191,796, a kibice szybko zaczęli wyrażać powątpiewanie w rzetelność urządzenia. Ngannou to były mistrz wagi ciężkiej i wszyscy są przekonani, że to jego cios jest najmocniejszy.

Tymczasem do UFC Performance Institute zawitał Eddie Hall, który uznawany jest za najsilniejszego człowieka na świecie. Strongman został nowym rekordzistą, ustanawiając nowy wynik w wysokości 208,901 jednostek. Ponownie odezwały się głosy, podważające rzetelność urządzenia z UFC PI.

Nagranie z uderzeniem Halla skomentował też były kilkukrotny pretendent do pasa UFC, Chael Sonnen. Amerykanin nazwał to oszustwem i wytłumaczył, że kwestia wyniku jest zależna od celnego trafienia w odpowiednie miejsce.

Myślałem, że cały świat o tym wie, ale wychodzi na to, że jeszcze kilku trzeba „zmądrzyć”. Wyjaśnię… Wszystko to jest oszustwem. Jest jeden czujnik. Wysokość siły oparta jest na miejscu trafienia w stosunku do czujnika.