Stipe Miocic zakończy karierę na UFC 309? Szczere słowa byłego mistrza
Stipe Miocic gościł w podcaście Jake’a Paula, który zapytał go o przyszłość po UFC 309. Czy były mistrz wagi ciężkiej zakończy karierę po walce z Jonem Jonesem?
Zawodnik z Ohio nie był widziany w oktagonie od czasy porażki przez nokaut z rąk Francisa Ngannou. Miocic stracił tym samym pas królewskiej kategorii wagowej, której też jest rekordzistą. Łącznie zaliczył 4 udane obrony tytułu – 3 podczas pierwszego panowania i jedną w trakcie drugiego. To zdaniem wielu stawia go jako najlepszego mistrza w historii królewskiej kategorii wagowej.
Stipe niebawem powróci do oktagonu po długiej przerwie. Amerykanin zawalczyć już w ubiegłym roku, ale odrzucił propozycję konfrontacji z Tomem Aspinallem. Brytyjczyk został mu zaproponowany w zamian za kontuzjowanego Jona Jonesa, z którym Miocic zmierzy się 16 listopada.
Walkę wieczoru o pas wagi ciężkiej gali UFC 309 tę obstawicie u legalnego bukmachera Fortuna. Za rejestrację i depozyt otrzymacie darmowe 30 zł, a pierwszy zakład do 100 zł obstawicie w całości bez ryzyka!
UFC 309: Stipe Miocic o emeryturze
Tuż po zdobyciu korony królewskiej kategorii wagowej Jon Jones wyzwał Stipe Miocica na pojedynek. Niedługo po tym podczas konferencji zapowiedział, że jeśli uda mu się obronić tytułu, wówczas zakończy karierę, gdyż nic więcej nie będzie miał do udowodnienia.
37-letni „Bones” jest przepotężnym faworytem przed konfrontacją na UFC 309. Dużą rolę odgrywa też w tym wiek. Miocic jest starszy aż o 5 lat, a do tego nie walczył od ponad 3 lat. Czy Stipe również myśli o emeryturze? Czy zakończy karierę po gali w Madison Square Garden? Amerykanin odpowiedział na to pytanie w rozmowie z Jakiem Paulem.
– Nie wiem, stary. Za każdym razem, po każdej walce, mówię, że myślę o emeryturze, haha! Także wiesz, zobaczymy. Póki co myślę o najbliższej walce. Nie będę zaprzątał sobie głowy emeryturą. Nie do momentu zakończenia tego pojedynku.