Tomasz Sarara wypowiedział się na temat zapowiedzianego pojedynku pomiędzy Denisem Załęckim i Danielem Omielańczukiem. Nie ma wątpliwości, kto jest faworytem.
Starcie pomiędzy skłóconymi zawodnikami będzie jednym z najgłośniejszych pojedynków w całych freak fightach. Kibice już od kilku miesięcy czekają na takie zestawienie i w końcu federacja potwierdziła, że odbędzie się ono podczas gali Clout MMA 2.
Ze względu na to, że Załęcki powraca po kontuzji starcie nie może odbyć się na zasadach K-1. W pojedynku będzie więc obowiązywała formuła bokserska w małych rękawicach, a zdaniem kibiców ogromnym faworytem będzie znacznie bardziej doświadczony Daniel Omielańczuk.
O swój typ na walkę zapytany został także Tomasz Sarara, który rozmawiał z portalem MMA-Bądź na bieżąco. Przyznał, że bez znaczenia na formułę będzie to łatwe starcie dla Omielańczuka:
– Dla Daniela tak naprawdę easy money, jeśli chodzi o samą walkę. Faktycznie cała otoczka będzie przerażająca. Wiem, o czym mówię, bo będzie to zdecydowanie zderzenie ze ścianą, ale co tu dużo mówić Daniel będzie faworytem.
– Na zapleczu zdążyłem przed samym przedstawieniem Daniela i całej tej walki zamienić z nim kilka zdań. Powiedział, że będzie to walka w K-1, tutaj Denis coś wykrzyczał, że będzie to walka w boksie ze względu na jego kontuzję i operację. Tak czy inaczej, no Daniel jest faworytem.