KSW

Rysiewski o najbliższej walce Różala: „To dla niego dobre miejsce”

Dyrektor sportowy KSW odniósł się do najbliższej walki Marcina Różalskiego. Rysiewski potwierdził, że „Różal” nie pojawi się w okrągłej klatce, ale jego zdaniem wylądował w odpowiednim miejscu.

Były mistrz wagi ciężkiej KSW już od jakiegoś czasu sugerował, że wróci do akcji. Niestety w grę nie wchodziło MMA, gdyż Różalski od lat nie trenował parteru. Zdawało się, że organizacja Lewandowskiego i Kawulskiego może zrobić ponowny ukłon wobec Marcina, który przed dwoma laty stoczył starcie w K-1 z Zimmermanem.

Menedżer „Różala”, Artur Ostaszewski, potwierdził, że pojedynek został „przyklepany” na jesień. To rozbudziło nadzieje fanów, że kickboksera zobaczymy na KSW 100. Sam zawodnik jednak przed kilkoma tygodniami potwierdził walkę poza tą organizacją.


Przypominamy o nadchodzącej biografii Różalskiego! Powstaje książka o byłym mistrzu KSW, a za jej stworzenie odpowiada dziennikarz Jarosław Świątek z myMMApl. Znajdziemy w niej zarówno opis sportowej kariery, jaki i zakulisowe historie z gal czy życia prywatnego. Bądź na bieżąco i nie przegap premiery! Więcej znajdziesz – TUTAJ!

Sprawdź!  Spory underdog w walce Adamek vs Khalidov! Zmiana kursów po media treningu

O Marcina Różalskiego został zapytany Wojsław Rysiewski. Dyrektor sportowy KSW przyznał w wywiadzie dla MMA – Bądź Na Bieżąco, że współpraca z byłym mistrzem wagi ciężkiej zakończyła się n a KSW 71:

Marcin stoczył walkę w Toruniu ponad 2 lata temu. No jak, żebyśmy go trzymali na kontrakcie i nie dawali walk… A poza tym on nie może walczyć w MMA. Wiem skąd to pytanie, ta walka Marcina nie odbędzie się w KSW.

Rysiewski przyznał też Hubertowi Mściwujewskiemu, że „Różal” trafił w dobre miejsce. Związał się z „pasjonatami K-1” i jego zdaniem gala z udziałem Różalskiego jest gwarantem solidnego wyniku.

To jest dobre miejsce dla “Różala” i mam nadzieję, że projekt wypali, bo to są pasjonaci tego sportu. Nie wiem, czy finalnie jest rywal, który miał być, bo mogły być zmiany, ale “Różal” na pewnym poziomie zawsze się sprzeda. Robiliśmy różne rzeczy z “Różalem”, K-1 na gali MMA, Genesis w trudnych czasach. Jak się dobrze to zrobi, to można to sprzedać.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.