Artur Szpilka zabrał głos w sprawie Marcina Różalskiego. Przyznał, że chciałby jeszcze zobaczyć go walczącego w klatce KSW.
W ostatnim czasie sporo mówiło się o potencjalnym rewanżu „Różala” z Mariuszem Pudzianowskim. Pierwsze starcie odbyło się na KSW 35 w 2016 roku. W drugiej odsłonie Różalski rozstrzygnął pojedynek, poddając byłego strongmana.
Szpilka o powrocie „Różala”
Pudzianowski niedawno przyznał, że jest otwarty na rewanż, jeśli tylko ze strony KSW padnie taka oferta. Problem w tym, że Różalski nie trenuje już pod starty w MMA i jego menedżer przyznał, że wolałby zawalczyć w innej formule na gali Epic.
Teraz głos zabrał także Artur Szpilka, który w rozmowie z myMMApl przyznał, że namawia swojego kolegę na stoczenie głośnego pojedynku:
– Cały czas go namawiam na to, żeby walczył jeszcze rewanż z „Pudzianem”. Fajna byłaby taka walka. Nie wiem, co w planach mają włodarze, ale ja bym z przyjemnością zobaczył taki pojedynek. Jeszcze w końcówce kariery niech wpadnie parę groszy.
– Ale Marcin to Marcin. Mówi, że on w MMA już nie chce się bić. Zobaczymy. Pytanie, czego oczekuje Mariusz? Chęci zorganizowania walki, a rozmowy o walce to drugie.