Sensacyjny Ricky Turcios wygrał The Ultimate Fightera! Fighter dywizji koguciej swoim występem zachwycił publiczność oraz sędziów i zgarnął statuetkę!
Tricky Ricky, jak nazywał go w show Alexander Volkanovski, faktycznie zaskoczył wszystkich swoimi akcjami! Zawodnik był sprowadzany przez Brady’ego Hiestanda, jednakże w mig wracał na nogi. Z resztą w parterze również kapitalnie sobie radził! Pojedynek zachwycił, było wiele intensywnych wymian, a żaden z kogucich nie chciał odpuścić. Ostatecznie to Ricky Turcios zgarnął wygraną po jednogłośnej decyzji sędziów.
Paul Felder wywiad w oktagonie rozpoczął od prośby o zasłużony aplauz dla obu zawodników. Zwycięzca The Ultimate Fighter przyznał, że spełniło się jego największe marzenie:
– To spełnienie marzeń. Nic z tego by się nie odbyło, gdyby nie Pan. Dziękuję Bogu! Chcę także przekazać wiadomość wszystkim dzieciom: wierzcie w siebie! Nie bójcie się porażki! Mierzcie wysoko, pracujcie ciężko i myślcie pozytywnie! Cieszcie się podróżą!
– Jeśli mam przekazać wiadomość dla ludzi, dla milionów oglądających mnie na żywo: pokój na świecie! W czasach, gdy na świecie nie dzieje się dobrze, pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy połączeni, bądźmy zjednoczeni. Wszyscy mamy takie samo pochodzenie.
Źródło: UFC YouTube