Zapowiedź udziału Michała Materli w przyszłorocznej gali OKTAGON 86 w Szczecinie wywołała falę spekulacji na temat jego rywala. Czy były mistrz KSW może stanąć naprzeciw Mariusza Pudzianowskiego?
Ostatnie dni przyniosły sporo przetasowań w polskim MMA. Najpierw ogłoszono, że FEN kończy współpracę z Polsatem i od teraz transmitowany będzie na platformie Canal+. To ruch, który – jak podkreśla Paweł Jóźwiak – jest m.in. konsekwencją sukcesu Prime Show MMA, również obecnego w ofercie francuskiej stacji. Chwilę później pojawiła się kolejna bomba.
OKTAGON MMA, od miesięcy konkurujący medialnie z KSW, ogłosił wejście na polski rynek. W kwietniu federacja zawita do Szczecina, a to wydarzenie ma być kolejnym etapem ofensywy w Europie i próbą rzucenia rękawicy liderom z KSW. Trzeba przyznać — organizacja wie, jak wbić szpilkę w konkurencję.
Czy Pudzianowski stanie naprzeciw Materli?
Największą gwiazdą gali OKTAGON 86 ma być Michał Materla. Naturalnie, ruszyła lawina domysłów, z kim legenda polskiego MMA wejdzie do klatki. Wśród nazwisk najgłośniej przewija się Mariusz Pudzianowski. „Pudzian” ma już na koncie wygraną nad „Cipao”, a temat rewanżu powraca od dawna.
Starcie to przez moment wydawało się możliwe nawet w formule freak-fightowej, pod szyldem FAME MMA. Teraz jednak coraz częściej mówi się o kwietniu w Netto Arenie. Sam Pudzianowski nie studzi emocji:
– Wszystko jest możliwe! Niebawem będzie głośno!! Rękawic na kołku nie zawiesiłem!!! Nie muszę być najlepszy, nie muszę wygrywać za każdym razem!! Wystarczy, że pracuję konsekwentnie, systematycznie i nie poddaje się! Bo inni szczekają i plują jadem!!! Pokażę jeszcze pazurki!! – napisał „Pudzian” w mediach społecznościowych.
