KSW

Pudzian skomentował grę Polaków na EURO: „Coś czuję, że z Francją…”

Mariusz Pudzianowski jest pod wrażeniem gry reprezentacji Polski na EURO 2024, choć zauważa, że potrzeba kilku zmian.

Polscy piłkarze pod wodzą Michała Probierza mają za sobą pierwsze spotkanie na turnieju w Niemczech. Biało-Czerwoni mierzyli się w nim z Holandią, z którą przegrali po golu w końcówce spotkania. Polacy nie byli „chłopcami do bicia” i pozytywnie zaskoczyli wielu kibiców.

Pod wrażeniem ich występu był też Mariusz Pudzianowski. Zawodnik KSW na bieżąco śledzi wyniki kadry i jeszcze we wrześniu sugerował, że czas zmienić selekcjonera oraz… zawodników.


Mecze UEFA EURO 2024 obstawicie u bukmachera Fortuna, gdzie czekają na Was znakomite bonusy. Za założenie nowego konta i depozyt otrzymacie darmowe 30 PLN. To jednak nie wszystko! Na start dostaniecie również 3X zakład bez ryzyka do 100 PLN.


Mariusz Pudzianowski o grze reprezentacji na EURO 2024

Były strongman również przy okazji meczu z Holendrami zabrał głos na temat reprezentacji Polski. Tym razem jednak „Pudzian” był zadowolony z gry kadry i cieszy go, że piłkarze nie spękali przed potęgą, jaką jest reprezentacja Oranje. Pudzianowski czuje też, że Polacy mogą sprawić niespodziankę z faworytami turnieju, FrancuzamiL

Sprawdź!  Gdzie i jak oglądać KSW 69? Transmisja na żywo online. KSW 69 karta walk. Kiedy i gdzie KSW 69?

– Wstydu nie było!!!! Nasza reprezentacja wreszcie nie pieściła się na boisku i była odważna!!!! Wypadliśmy naprawdę nieźle na tle faworyzowanej Holandii.

– Porażki w meczu otwarcia to zawsze było szukanie winnych, jednak teraz jest nieco inaczej. Doceniamy ciężką pracę w każdej dziedzinie – nawet w piłce nożnej. Wreszcie walczymy i nie liczymy na fart. Nasi pokazali, że tanio skóry nie sprzedają i są w stanie ograć faworyzowane drużyny. Cieszymy się z przegranej… ale była to przegrana w dobrym stylu. Coś czuję, że jeszcze coś pokażemy z Austrią lub nawet z Francją. POLSKA GUUUROM! – napisał w dwóch postach na swoich social mediach Mariusz Pudzianowski.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.