UFC

Przerażające nastawienie Du Plessisa przed UFC 312: „Jestem mistrzem, bo jestem gotów…” [VIDEO]

Dricus Du Plessis posłał kolejną mocną wiadomość przed rewanżową walką z Seanem Stricklandem.

Afrykaner, który w przeszłości dzierżył pas wagi półśredniej KSW, pozostaje niepokonany w największej na świecie organizacji MMA. W ubiegłym roku Dricus Du Plessis wspiął się na sam szczyt, kiedy to przez decyzję pokonał Seana Stricklanda i sięgnął po pas dywizji średniej.

Już w ten weekend przyjdzie czas na rewanż. Panowie znów zmierzą się w o tytuł w main evencie UFC 312. Walkę tę obstawicie u bukmachera Fortuna. Nowi użytkownicy otrzymają na start darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację oraz zakład bez ryzyka do 100 zł.

TYPKURSYBUKMACHER
Dricus Du Plessis wygra walkę1.48Fortuna
Sean Strickland wygra walkę2.67Fortuna

UFC 312: Dricus Du Plessis o nastawieniu przed walką

Zawodnicy MMA często powtarzają, że zostawią wszystko w klatce i są gotowi zaryzykować własne życie w drodze po wygraną. Popularny „Stillknocks” jest gotów posunąć się o wiele dalej w oktagonowej potyczce.

Afrykaner udzielił kanału Markowi Bourisowi, w którym poruszony został temat nastawienia przed walką. Sean Strickland, jego najbliższy rywal, często mówi, że „walczy na śmierć i życie”. Du Plessis ma jednak inne podejście. Dużo bardziej przerażające.

Sprawdź!  Tim Means vs. Nick Diaz? "Dalibyśmy wybuchowe starcie"

Jak jestem w oktagonie, to nie zatrzymuję się, dopóki sędzia tego nie zrobi. Mogę siedzieć na tobie 10 minut i obijać ci twarz, ale dopóki sędzia nie powie, żebym przerwał, dopóty tego nie zrobię.

Pytanie, które jako współczesny gladiator muszę sobie zadać: czy jestem gotów umrzeć w klatce? Oczywiście, absolutnie. To proste. Ale chodzi o to, czy jesteś gotów zabić tego człowieka na oczach jego rodziny. Tak, jestem. I dlatego jestem mistrzem świata, ponieważ ponieważ za każdym razem na to pytanie odpowiadam „tak”.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.