Norman Parke zapowiedział powrót do Polski. Wygląda jednak na to, że organizacja Prime Show MMA może zablokować jego pojedynek.
„Stormin” bił się już dla takich federacji jak KSW, FAME czy Prime Show MMA. Z każdą z nich ostatecznie popadł w konflikt, jednak kilka dni temu oświadczył, że wraca do Polski i podpisał nowy kontrakt. Wszystko wskazuje na to, że dołączył do Clout MMA.
Na swoich social mediach opublikował m.in. zaczepkę Michała Pasternaka, a także zdjęcie Pawła Bomby, którego nazwał swoją pierwszą ofiarą. Jak wiadomo, „Scarface” ma zawalczyć właśnie w Clout MMA, więc zapewne również i Parke podpisał kontrakt z nową organizacją.
Kibice za pośrednictwem social mediów próbowali odgadnąć, do jakiej federacji dołączy „Stormin”. Pojawił się również komentarz prezesa Prime Show MMA, który zasugerował, że pojedynek Irlandczyka może zostać zablokowany ze względu na obowiązującą go umowę.
Let’s go!! Poland 🇵🇱
— STORMIN NORMAN PARKE (@norman_parke) June 13, 2023
Witam wszystkich! Mam świetne wieści 🙂 Podpisałem kontrakt z Polską organizacją. Nie mogę się doczekać by walczyć w mocnych zestawieniach, niedługo się dowiecie z kim zawalczę. Trochę czasu minęło.. pic.twitter.com/ncahNgFZ0n
Kilka miesięcy temu było bardzo głośno o konflikcie pomiędzy zawodnikiem i organizacją. Federacja nawet groziła karą w wysokości 1,9 mln dolarów za to, że Parke wycofał się z walki i po jednej z konferencji nie udzielił wywiadów. Nawet sam fighter nie był w stanie zrozumieć skąd Prime wzięło tak wysoką kwotę grzywny. Ostatecznie jednak kara została zredukowana do 29,5 tysiąca dolarów.
Tomasz Bezrąk pod wpisem „Stormina” na Twitterze zamieścił jedynie krótki komentarz, jednak wskazuje na to, że zawodnik może mieć spore problemy, jeśli chodzi o walkę dla nowej federacji:
– Moje papiery w szufladzie mówią coś innego.
Moje papiery w szufladzie mówią coś innego. 🤦
— T B (@tbezrak) June 13, 2023