FAME MMA

Piotr Szeliga czy Marcin Najman? Norman Parke zapytany o lepszego zawodnika! Nie miał wątpliwości

Norman Parke za pośrednictwem social mediów odpowiedział na pytania swoich kibiców. Kilka z nich dotyczyło jego ostatniego freakowego rywala.

Na gali FAME 14 „Stormin” stanął do walki z Piotrem Szeligą. Starcie odbyło się na nietypowych zasadach. W pierwszej odsłonie obowiązywała formuła bokserska, a w dwóch kolejnych MMA. Dodatkowo bili się w klatce rzymskiej, co miało zwiększyć szansę „Szeliego”.

Parke jako lepszy i znacznie bardziej doświadczony zawodnik nie dał rywalowi najmniejszych szans. Od początku starcia rozbijał swojego przeciwnika, a jego ciosy przyjmował na gardę. W drugiej rundzie zakończył pojedynek, pokazując jaka przepaść dzieli freak fighterów od profesjonalnych zawodników.

Marcin Najman czy Piotr Szeliga?

Przy okazji Q&A na swoim Instagramie postanowił wbić w Szeligę kilka szpilek. Padło między innymi pytanie o to, kto był jego najtrudniejszym rywalem, a były zawodnik KSW odpisał – POMPKA – żartując, że był to właśnie Piotr Szeliga.

Następnie padło pytanie dotyczące siłowni, a Parke wyjaśnił, że nie potrzebuje takich treningów, co pokazało z resztą starcie z „Szelim” Jestem silny na moją wagę. Nie podnoszę ciężarów, ostatnio zacząłem trenować z kettlabellami. On wyciska na ławce 200 kg, a ja nie, może ze 100, ale co wydarzyło się w naszej walce, wyciskanie mu pomogło? Kurrrwa.

Na koniec postanowił dobić byłego rywala. Zapytany o to, kto jest lepszym sportowcem, wskazał mistrza WKU „El Testosterona”, który w MMA pokonał takich rywali jak „Bonus BGC”, „Daro Lew”, czy Rysiu „Szczena”, a w boksie wygrywał głównie z przeciwnikami, którzy mieli ujemne bilanse:

Sprawdź!  FAME: The Freak. Oglądaj ZA DARMO! Dwie walki za free [VIDEO]

To musi być Najman – stwierdził Parke.

Co ciekawe, Piotr Szeliga w jednej z kolejnych walk ma zmierzyć się z innym zawodowcem. W przyszłym roku ma dojść do starcia z Marcinem Wrzoskiem, nie wiadomo jeszcze w jakiej formule. Natomiast następnym rywalem Najmana będzie Paweł Jóźwiak, który stoczy swój pierwszy pojedynek w życiu.

Źródło: Instagram

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.