Wczoraj wieczorem w oktagonie Fame MMA zadebiutował Piotr Lisek. Tyczkarz w pierwszym pojedynku zmierzył się z niezwykle doświadczonym „Daro Lwem”.
Dla wielu ogłoszenie Liska było niezwykłym zaskoczeniem. Reprezentant Polski zakwalifikował się do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu, a po drodze czekają go jeszcze kolejne zawody. Lekkoatleta opowiedział między innymi o tym w rozmowie z kanałem Fansportu.pl.
Sama walka nie wyszła nawet za pierwszą rundę. Piotr Lisek, wbrew zakładanemu gameplanowi, agresywnie ruszył na „Daro Lwa”. Szybko trafił latającym kolanem w tułów, a niedługo później skontrolował niespełna 50-letniego freak fightera. Kilka mocnych ciosów później sędzia zakończył pojedynek przez TKO.
Zobacz wywiady po FAME Friday Arena 2: