To, o czym mówiło się od wielu tygodni stało się faktem. Organizacja Professional Fighters League wykupiła udziały w Bellator MMA, tworząc konkurencję dla UFC!
Jak przekazał w oświadczeniu prasowym współzałożyciel PFL Donn Davis, organizacja nabyła większość udziałów w Bellator MMA. Szczegóły finansowe nie zostały ujawnione, ale przekazano, iż w przyszłym roku dojdzie do „mega wydarzenia” mistrzowie kontra mistrzowie.
– PFL to globalna potęga w MMA. Zasilenie jej Bellatorem przyspieszy misję polegającą na wprowadzaniu innowacji w sporcie i zostanie współliderem w branży – przekazał Davis w komunikacie prasowym.
Kilka słów dorzucił też CEO PFL Peter Murray. Bellator MMA ma teraz wyjść pod nowym projektem „Bellator International Champions Series”.
– Połączone rostery PFL oraz Bellatora nie mają sobie równych w świecie MMA. Nie możemy doczekać się, by dać fanom to, na co czekają: walki najlepszych z najlepszymi.
To oczywiście oznacza, że wkrótce będziemy mogli obejrzeć walki przedstawicieli organizacji. Na pewno łatwiej będzie znaleźć interesującego oponenta dla Francisa Ngannou, a w dywizji żeńskiej może dojść do starcia Kayla Harrison vs Cris „Cyborg”.
New MMA Global Powerhouse@PFLMMA acquires @Bellator
— Donn Davis (@DonnDavisPFL) November 20, 2023
Our Fighter Roster Equal To UFC – Both 30% Top 25 World Ranked FIghters
PFL Launch Reimagined Bellator – Bellator International Champions Series
Mega-Event For Fans In 2024 – PFL Champs vs. Bellator Champs pic.twitter.com/Ma4YUl4AUi