Paweł Pawlak nie ukrywa, że z wielką chęcią chciałby się zmierzyć z Mamedem Khalidovem.
Zawodnik łódzkiego Octopusa już w tę sobotę zawalczy na KSW 96 w swoim rodzinnym mieście. Pawlak zmierzy się w rewanżu z Damianem Janikowskim, którego pokonał już przed kilkoma laty. Tym razem jednak w stawce znajdzie się pas wagi średniej.
Walkę wieczoru KSW 96: Pawlak vs. Janikowski obstawicie u bukmachera Fortuna. Za założenie nowego konta i depozyt otrzymacie darmowe 30 PLN. To jednak nie wszystko! Na start dostaniecie również 3X zakład bez ryzyka do 100 PLN.
Pawlak chciałby walki z Mamedem na KSW 100!
Paweł Pawlak gościł w studio FANSPORTU TV, gdzie wystąpił w programie MMA Monday. Michał Tuszyński przytoczył mu słowa Mameda Khalidova, który docenił Łodzianina, ale stwierdził też, że nie widzi sensu w ich pojedynku z tytułem mistrzowskim na szali.
– Ja bym widział sens – odpowiedział ze śmiechem „Plastinho”. – Nie no wiecie, dla mnie byłoby to takim marzeniem. Biłem się z Michałem Materlą, to też było takie fajne marzenie, żeby się zmierzyć z taką legendą sportów walki. No ale wiadomo, że Mamed Khalidov to był ten gościu, który czarował wszystkich, całą publiczność. Był czarodziejem, który robił wspaniałe nokauty, poruszał się inaczej niż każdy zawodnik. Ogólnie zmierzyć się z kimś takim, mieć takiego zawodnika w rekordzie to byłoby coś pięknego. Mamed ma 44 lata, on nic nie musi. Jeśli chce jeszcze walczyć no to niech się bije z zawodnikami w swoim wieku, może z kimś znanym ze świata.
– Jakby była ta propozycja to wziąłbym tą walkę. Ja nigdy nie odmawiam, byłby to dla mnie wielki zaszczyt. Zawalczenie z Mamedem Khalidovem na gali KSW 100, byłaby to walka wieczoru, to by było coś pięknego. Widzę, że Mamed ma takie rozkminki bo ostatnio wstawia zdjęcia z pasem często. W marcu wstawiał, w czerwcu też. Myślę, że on wie że jest dobry.
