Paweł Pawlak wskazał kolejnego rywala! „Kibice zasługują, by zobaczyć tę walkę”

Paweł Pawlak zmienił prezentowaną w ostatnich miesiącach narrację. Czyżbyśmy poznali jego kolejnego rywala?

Popularny „Qbear” zanotował kolejny świetny występ w okrągłej klatce KSW. W walce wieczoru gali z ubiegłego tygodnia, Piotr Kuberski znokautował Radosława Paczuskiego. Kopnięcie na głowę w 3. rundzie odcięło warszawskiego kickboksera i umocniło pozycję tymczasowego mistrza w oczach kibiców.

Paweł Pawlak komentuje: Kibice zasługują, by zobaczyć tę walkę

Na raz z wygraną Kuberskiego podniosły się głosy: i teraz, po tym, Paweł Pawlak ma zmierzyć się z Mamedem? Nie jest bowiem żadną tajemnicą, iż niekwestionowany mistrz wagi średniej chciałby pojedynku z legendą KSW. Takowy był przymierzany zresztą na main event KSW 100.

Zarówno czempion KSW, jak i menedżer „Plastinho”, Artur Gwóźdź, sugerowali w ostatnich miesiącach, iż konfrontacja z Khalidovem jest tą, do której chcą doprowadzić.

Niemniej Paweł Pawlak zmienił nastawie:

Jak mam być szczery i sprawiedliwy, to kibice zasługują na to, żeby zobaczyć tę walkę – przyznał pełnoprawny czempion w rozmowie z InTheCagePL. – Jest mistrz, który ma dwie obrony i jest tymczasowy mistrz… No, musi być prawdziwy mistrz. Tak naprawdę czas pokaże, co będzie. Ja nie wybieram rywala, zawsze dostawałem tego, co KSW chciało. Ja się dostosowuję do sytuacji.

Tym samym można się spodziewać, iż to właśnie Piotr Kuberski będzie kolejnym rywalem „Plastinho”. Mistrz łódzkiego Octopusa również pozostaje niepokonany w okrągłej klatce, gdzie zanotował też dwie udane obrony tytułu.