Za nami gala ONE Championship: Fists of Fury II, na której w walce wieczoru Ji Won Kang już w pierwszej rundzie rozprawił się z Amirem Aliakbarim.
Dla pierwszego z zawodników było to dopiero piąte starcie w zawodowej karierze. Fighter wszystkich rywali nokautował już w pierwszej rundzie. Podobnie było i tym razem.
Ji Won Kang zmierzył się ze znacznie bardziej doświadczonym rywalem. Amir Aliakbari w MMA walczy od 2015 roku i ma na swoim koncie dziesięć zwycięstw oraz dwie porażki. W przeszłości pokonał m.in. Daniela Omielańczuka. Ostatnia porażka zawodnika przerwała serię pięciu zwycięstw z rzędu.
Pojedynek rozpoczął się spokojnie. Aliakbari spychał rywala pod siatkę, a Kang odpowiadał mocnymi ciosami. W wyniku jednej z kombinacji Aliakbari spowodował u przeciwnika niewielki uraz. Oko Kanga zaczęło krwawić i puchnąć, jednak fighter zdążył znokautować rywala przed pogłębieniem się rany.
Mighty Warrior na nieco ponad trzy minuty przed końcem rundy trafił Aliakbariego potężnym lewym sierpowym i posłał go na deski. Sędzia natychmiast przerwał pojedynek.
- Fury vs. Usyk: Kiedy i gdzie oglądać? O której walka?
- Ciosy na korpus nie wystarczą? Były trener Tysona o walce Fury vs. Usyk
- Trener Raubo wytypował historyczną walkę: „Usyk to Pavarotti boksu, ale Fury…”
- Kontrowersyjny sędzia walki Fury vs. Usyk! Znamy skład abitrów na hitowe starcie
- Grabowski przed Olavoga Boxing Night: „Kuździeń wykorzystał swoją szansę”