Oleksiejczuk wskazał kolejnego rywala! Chce walki z byłym zawodnikiem KSW

Cezary Oleksiejczuk ma za sobą kolejny udany występ w klatce, który zdaje się przybliżać go do organizacji UFC. Młodszy brat zawodnika tej organizacji wskazał już kolejnego oponenta na swojej liście.
W miniony weekend w Zadarze miała miejsce gala FNC 21. Wielu polskich kibiców ponownie zwróciło uwagę na Chorwację, gdzie wystąpiło aż trzech reprezentantów naszego kraju. Paweł Polityło zanotował bardzo kontrowersyjną przegraną, która przy pozytywnym rozpatrzeniu protestu przyniesie zmianę werdyktu. W main evencie zaś Michał Andryszak wygrał przez TKO po kontuzji rywala.
Cezary Oleksiejczuk wskazał kolejnego rywala
W co-main evencie FNC 21 byliśmy świadkami kolejnej potyczki Cezarego Oleksiejczuka w wadze średniej. Polak mierzył się z Tomem Breese’em, znanym z klatki KSW czy UFC. Były mistrz FEN nie ukrywał, że zwycięstwo z Brytyjczykiem pchnie go w górę światowych rankingów i zbliży do angażu przez firmę Dany White’a.
Oleksiejczuk zaprezentował się naprawdę kapitalnie na przestrzeni zaledwie 90 sekund. Tyle bowiem potrzebował, by znokautować Breese’a i przedłużyć serię zwycięstw do trzech z rzędu w formule MMA (czterech zaś, ujmując wygraną odniesioną nad Marcinem Naruszczką).
Tym samym Czarek wykonał kolejny krok w kierunku UFC, do którego może trafić jeszcze w tym roku. Reprezentujący jego interesy Paweł Kowalik na łamach Oktagon Live oceniał swego czasu jego szanse słowami: „Na Contender [Series] 75 procent, a na bezpośrednie wejście do UFC około 30, 40”.
Były mistrz FEN jasno już określił swoje plany. Jak poinformował na portalu X (dawniej Twitter) Adrian Szymański, Cezary Oleksiejczuk celuje w powrót do akcji już w maju, a jako rywala wskazał Aleksandara Ilicia.
– Czarek Oleksiejczuk tuż po walce powiedział, że chciałby zmierzyć się z Aleksandarem Iliciem na jednej z nadchodzących gal. Zapytany o możliwy termin i ewentualny występ w Belgradzie (maj) stwierdził, że byłoby to spełnienie marzeń – napisał Szymański dodając, że Czarkowi nie spieszy się z powrotem do FEN.
Serbski „Joker” to 36-letni fighter, legitymizujący się rekordem 15-7. Ilić znany jest polskim kibicom z występów w KSW, gdzie nokautował między innymi Damiana Janikowskiego. Łącznie w okrągłej klatce stoczył 4 pojedynki, dwukrotnie zwyciężając i tyle samo razy przegrywając – w tym z Michałem Materlą. W ostatnich latach zaliczył z kolei 4 przegrane w 6. walkach.