
W co-main evencie gali UFC 319 zobaczyliśmy debiut kolejnego byłego zawodnika Bellatora. Aaron Pico w pierwszym pojedynku pod szyldem nowego pracodawcy zmierzył się z Lerone’em Murphym.
Niepokonany Anglik już po raz dziesiąty wystąpił pod banderą UFC. Dotychczas Lerone Murphy zwyciężał ośmiokrotnie, głównie przez decyzje sędziów. Przez całą karierę, na którą łącznie składa się 17 walk, ani razu nie przegrał.
Dziś mierzył się z debiutantem, po którym spodziewano się wiele. Aaron Pico wchodził do oktagonu z łatką dużego talentu, co udowadniał niejednokrotnie mierząc się pod szyldem Bellatora, czy później PFL. 28-latek lubuje się w nokautowaniu swych przeciwników, toteż kibice zacierali ręce na jego potyczkę z angielskim „Cudem”.
UFC 319: Murphy vs Pico – relacja z walki
RUNDA 1: Pico szybko przystąpił do ataku. Trafił lewym prostym, wykorzystał błąd Murphy’ego i sięgnął hakiem na tułów. Szybko low kick na Anglika, mocny prawy… ale Murphy złapał go kontrą! Anglik poszukał duszenia, ale Pico wyswobodził się i wrócił na nogi. „The Miracle” przeszedł do ofensywy, ale został obalony. Pico pressował, straszył high kickiem, ale nadział się na kolano! Po powrocie do siebie trafił kilkoma mocnymi ciosami, ale Murphy złapał go na obrotowy łokieć!
Wynik: Lerone Murphy wygrał przez KO w 1. rundzie!
Lerone Murphy DESTROYS Aaron Pico #UFC319 pic.twitter.com/3hCDweucAv
— TakeruCigarra (@TakeruCigarra) August 17, 2025