Patryk „Wielki Bu” Masiak ponownie został zapytany o potencjalną walkę z Denisem Załęckim. Przyznał, że jego zdaniem zawodnik z Torunia obawia się konfrontacji.
Pomiędzy freak fighterami jest duży konflikt, a fani od dawna czekają na jego rozstrzygnięcie. Zawodnicy mieli zmierzyć się najpierw na The War 5, jednak „Bad Boy” przekładał walkę, po czym wyszedł do pojedynku z Pawłem Tyburskim, a w wywiadach mówił o kolejnych rywalach, jednak nie wspominał nigdy o „Wielkim Bu”.
Bez szans na walkę „Wielki Bu” vs Denis Załęcki?
Wyglądało na to, że Załęcki nie jest dłużej zainteresowany pojedynkiem, a kiedy Masiak krytykował go po porażce z „Tyborim”, oświadczył, iż nigdy nie dojdzie do walki z „Wielkim Bu”. Kibice uważają jednak, że takie zestawienie jest nieuniknione i musi dojść do niego prędzej czy później.
Inne zdanie na ten temat ma sam Masiak, który w minioną sobotę zawalczył na gali Prime Show MMA 5 i pokonał Łukasza Lupę. W ostatnim wywiadzie dla MMA-Bądź na bieżąco stwierdził, że według niego Denis po prostu boi się przyjąć tę walkę:
– On jest obsrany. Gdyby miała ta walka być, to nie byłoby walki z Tyburskim. Pewnie próbowałby mnie kopnąć. Ale no jest obsrany i nie drążmy tego tematu. Niech się wije ze strachu w domu.
