FAME MMA

Natan wygwizdany po wygranej! Trener Alana miał obrazić go za kulisami [WIDEO]

Kibice zebrani w łódzkiej Atlas Arenie nie najlepiej przyjęli zwycięstwo Natana Marconia. Freak fighterowi to jednak nie przeszkadzało i jeszcze prowokował widzów.

Podczas FAME 23 do akcji powrócili „Good Boys”. Duet, który tworzy Natan oraz Adrian Cios zadebiutował na poprzedniej edycji, wygrywając z Denisem Załęckim. Tym razem wyzwanie było większe, ale panowie poradzili sobie bez problemów.

Kiedy dochodzi do pojedynki 2vs1 zawodnik, który jest sam, tak naprawdę nie ma szans na zwycięstwo. Wystarczy, że jeden ruszy po obalenie, a drugi zacznie atakować. Tak było zarówno w starciu z „Bad Boyem”, jak i Gracjanem Szadzińskim.

Co prawda były zawodnik KSW nie zamierzał się poddawać, ale tak naprawdę nie mógł nic zrobić, kiedy Cios go dusił, a Natan okładał po twarzy. Sędzia uznał, że to odpowiedni moment, aby przerwać pojedynek. Cała walka trwała zaledwie 66 sekund.

Kiedy konferansjer ogłosił wynik, kibice zaczęli gwizdać i krzyczeć w stronę Marconia. Niemal całe trybuny były przeciwko niemu, ale ten jeszcze zachęcał widzów do zrobienia większego hałasu. Jakby tego było mało, obraźliwe słowa w jego stronę miał skierować trener Alana Kwiecińskiego.

Sprawdź!  FAME MMA 14 PPV. Jak wykupić PPV? Cena transmisji. Stream online i karta walk

Ciężko jednak wyobrazić sobie, że Anzor Azhiev, który znajdował się w narożniku „Alanika” w taki sposób atakuje freak fightera. Całą zakulisową sytuację Natan opisał na swoich social mediach:

Hej, kto jest trenerem Alana Kwiecińskiego? Właśnie mnie zaczęli obrażać – napisał, po czym dodał – Z brodą nie Polak.

Zdradził też, co miał od niego usłyszeć – ZAMKNIJ MO..Ę KU..O – jak szedłem do medyka 🙂 Alan przed moją walką postanowił mnie zaatakować i prowokować przy okazji.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.