Natan Marcoń wczoraj ponownie wystąpił w klatce przeciwko Denisowi Załęckiemu. „Kraken” oberwał soccer kickiem w głowę i… nie dostanie za to pieniędzy! Organizacja FAME ostro zareagowała na mocno kontrowersyjne zachowanie zawodnika w ostatnich dniach.
Nie ujmując nic „Taazy’emu”, który pokonał Josefa Bratana, to nie ich walka była main eventem publiczności. O ile bowiem Mataczyński robi prawdziwą furorę w świecie freak fightów i spiął się z oboma braćmi Simao, to inny konflikt przykuł uwagę wszystkich.
Mowa tu o rywalizacji Denisa Załęckiego z Natanem Marconiem i Adrianem Ciosem. Początkowo nic nie zapowiadało takich dymów, jakich świadkami byliśmy w ostatnich dniach. „Kraken” podczas jednego z programów nawiązał do historii z życia partnerki „Bad Boya”, na co ten wpadł w szał.
Natan Marcoń bez pieniędzy za FAME: The Freak!
Przez chwilę wydawało się nawet, że do pojedynku może w ogóle nie dojść. Tak się jednak nie stało, a Denis na media treningu już zapowiedział, że będzie faulował i zaprezentował soccer kicka. Załęcki słowa dotrzymał. Walka zakończyła się po 30 sekundach, a „Bad Boy” został zdyskwalifikowany za kopnięcie Natana w parterze w głowę.
Torunianin zapowiedział też na jednym z Instastories, że porozmawiał o sytuacji z wyciąganiem tzw. prywaty na programie FACE 2 FACE z prezesem organizacji. Marconia czekała dotkliwa kara, o czym świadczy post FAME wrzucony tuż po zakończonym pojedynku:
– Natan Marcoń nie dostanie wypłaty za walkę na FAME: The Freak! Gale The Freak są powrotem do starej szkoły freak fightów. Mimo to, nie było i nie ma zgody na poruszanie tematów rodzin w naszej organizacji! Natan Marcoń był informowany przez szefa FAME Rafała Pasternaka o surowym zakazie dotykania takich tematów podczas konferencji czy programów. Podczas programu F2F zdecydował się na złamanie tych zasad. Z tego powodu informujemy, że zawodnik nie otrzyma wypłaty za walkę na gali FAME: The Freak!
– Dodatkową karą jest brak zgody na wypożyczenia do innych federacji do odwołania. Denis Załęcki był zapewniany o nieporuszaniu tematu rodzin i bliskich na programach przez federację FAME. Szef organizacji Rafał Pasternak zadecydował, że cała kwota z kontraktu Natana Marconia zostanie przekazana Denisowi Załęckiemu.
Natan Marcoń nie dostanie wypłaty za walkę na FAME: The Freak!
— FAME MMA (@famemmatv) October 4, 2024
Gale The Freak są powrotem do starej szkoły freak fightów. Mimo to, nie było i nie ma zgody na poruszanie tematów rodzin w naszej organizacji!
Natan Marcoń był informowany przez szefa FAME Rafała Pasternaka o… pic.twitter.com/4EYaY3m8pn
Po zakończonej gali odniesiono się także do zachowania Denisa Załęckiego i jego narożnika. Jeden z cornermanów Torunianina uderzył Adriana Ciosa.
– Denis Załęcki zostanie ukarany finansowo za rażące złamanie regulaminu walki oraz faule, które stanowiły realne zagrożenie dla zdrowia Natana Marconia. Dodatkowo narożnik zawodnika dopuścił się skandalicznych zachowań po zakończeniu walki.
Pragniemy wyraźnie zaznaczyć, że rozpatrujemy te incydenty niezależnie od siebie. Dzisiaj Natan został poszkodowany przez skandaliczne zachowanie Denisa. Natomiast w trakcie programu to Denis ucierpiał wskutek nieuczciwych zachowań Natana.
O dokładnym wymiarze kar finansowych oraz ewentualnych dalszych konsekwencjach wobec zawodników poinformujemy w osobnym komunikacie po najbliższym spotkaniu zarządu – dopisano w osobnym komunikacie na profilu FAME.
Zobacz materiały po gali FAME: The Freak.