KSW

Narkun o zmianie nastawienia przed KSW 66: „Ja spokorniałem? Zawsze miałem ogromną pokorę do…”

Już jutro Tomasz Narkun powróci do klatki KSW, by po raz kolejny przystąpić do obrony mistrzowskiego tytułu. Tym razem zmierzy się z mocnym Rosjaninem.

Dla Polaka to już szósta obrona pasa kategorii półciężkiej. Na tronie KSW zasiada od 2015 roku i od tego czasu nikt nie był w stanie odebrać mu tytułu. Wszystkich pretendentów poddał lub znokautował najpóźniej w trzeciej odsłonie. Narkun dwukrotnie próbował swoich sił również w wadze ciężkiej, jednak nie był w stanie pokonać Phila De Friesa.

Teraz zmierzy się z Ibragimem Chuzhigaev, dla którego będzie to debiut w organizacji KSW. Fighter ma za sobą serię 6 zwycięstw i zamierza odebrać Narkunowi mistrzowski tytuł.

Do serwisu YouTube trafił materiał zapowiadający nadchodzące starcie. Na filmie wypowiedzieli się obaj zawodnicy, a kibice zauważyli, że Tomasz Narkun nabrał pokory.

Pod nagraniem pojawiły się nawet komentarze, że ktoś mógł podpowiedzieć zawodnikowi, by ten zmienił swoje nastawienie. Fighter zapewnił, że nic takiego nie miało miejsca. O rzekome „nabranie pokory” Tomasz Narkun został zapytany w rozmowie z portalem zagranie.com.

Sprawdź!  Norman Parke odwołuje walkę z Borysem Mańkowskim! "Czemu Fame MMA ma płacić KSW ogromne pieniądze?"

– Ja spokorniałem? Zawsze miałem ogromną pokorę do tego, co robię. MMA jest sportem, który wymaga ode mnie ogromnej pokory. Codziennie wylewam litry potu na sali treningowej, trzymam się systematyczności, dyscypliny, przełamywania kolejnych barier i świadomości tego, by mimo tylu lat w tym sporcie, nadal uczyć się tej dyscypliny. To dla mnie znaczy pokora.

– Nikt mi nie podpowiadał. Nie jestem typem gościa, który będzie zbijał piątki i mówił miłe słówka do przeciwnika, który mnie drażni, bądź prowokuje. Oczywiście, że czasami pójdzie to za daleko, ale taki już jestem, czyli emocjonalny i impulsywny, prawdziwy.

Kto jest faworytem?

Kursy bukmacherskie nie są dużym zaskoczeniem biorąc pod uwagę formę Tomasza Narkuna. Według ekspertów jest on ogromnym faworytem tego pojedynki. Kurs na jego zwycięstwo wynosi – 1.28.

Nie można jednak skreślać w tej walec Chuzigaeva. Fighter ma za sobą świetną serię i mimo pozycji underdoga, może zaskoczyć. Na jego wygranej możecie nieźle zarobić, ponieważ kurs na zwycięstwo Rosjanina wynosi aż 3.70! Galę możesz obstawić u legalnego bukmachera BetClic, a na start odbierzesz bonus.

Sprawdź!  Były mistrz UFC zabrał głos przed KSW Epic. Wbił szpilkę w De Friesa!

Jak typujesz?

Jeśli nie masz jeszcze konta u legalnego bukmachera BetClic, możesz odebrać swój BONUS!

Dla nowych użytkowników przygotowano specjalną ofertę powitalną. Możesz postawić pierwszy zakład do 550 zł! Jeśli Twoje typy będą dobre, zgarniasz wysoką wygraną. Jeśli kupon okaże się on przegrany – otrzymasz ZWROT!

Otwórz konto – odbierz bonus

Źródło: zagranie.com

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.