KSW

Muslim Tulshaev wygrał w walce wieczoru! Zabójcza kombinacja na zakończenie XTB KSW 110 [WIDEO]

W walce wieczoru doszło do starcia w limicie umownym. Zmierzyli się w nim czołowi reprezentanci dywizji półśredniej: Andrzej Grzebyk oraz Muslim Tulshaev.

Gala w Rzeszowie nie mogła odbyć się bez bodaj najbardziej rozpoznawalnego zawodnika z tego regionu. Andrzej Grzebyk od dawna był zaczepiany przez Muslima Tulshaeva i dziś wreszcie doszło do konfrontacji. Kilka miesięcy wcześniej „Double Champ” ponownie przegrał rywalizację z Adrianem Bartosińskim, który zdołał pokonać go mimo poważnego urazu ręki.

Dziś Grzebyk wychodził do walki przed swoimi kibicami w roli łakomego kąska dla śmiało pokonujące kolejne szczebelki Tulshaeva. Muslim zadebiutował w KSW na premierowej gali Epic, gdzie zaprezentował brutalny nokaut po soccer kickach. Później zaś odprawił z kwitkiem Marcina Krakowiaka oraz Daniela Skibińskiego.

XTB KSW 110: Grzebyk vs Tulshaev – relacja

RUNDA 1: Wymiana kopnięć na początku rundy, Tulshaev spychał Grzebyka na siatkę. Ten odwrócił sytuację klinczem, ale na rozerwanie zgarnął cios na szczękę. Szybkie uderzenia z obu stron, Tulshaev wyprowadzał front na tułów. Grzebyk trafił Tulshaeva! Naruszony Muslim cofał się na galaretowatych nogach, Polak poczuł krew. Kolejny hak „Double Champa”, Tulshaev odwinął się i skontrował. Panowie szli na wyniszczenie, Andrzej zamknął rywala na siatce, gdzie posyłał sierpy na górę i doły. Tulshaev straszył middle’ami, a do tego dokładał groźne cepy na szczękę. Grzebyk dobrze pracował głową wykonując uniki, po których bombardował głowę rywala. Tulshaev skontrował kolejną ofensywę Grzebyka krótkim łokciem, dołożył kolano w klinczu i… koniec!

Sprawdź!  Wikłacz stawia sportowe cele na pierwszym miejscu: "Plułbym sobie w brodę, gdybym..."

Wynik: Muslim Tulshaev znokautował Andrzeja Grzebyka w 1. rundzie!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.