Mateusz Kubiszyn nie mógł powstrzymać się od komentarza i w mocnych słowach zareagował na kolejną porażkę swojego byłego rywala.
Podczas piątkowej gali Clout MMA 3 Denis Załęcki powrócił do klatki, żeby zmierzyć się z „Wielkim Bu”. Miał okazję przerwać serię przegranych, jednak zaprezentował się bardzo źle i na moment nie zagroził rywalowi. Nawet kiedy celnie trafił, to padał sam po swoich uderzeniach.
„Bad Boy” lądował na deskach praktycznie po każdym ciosie wyprowadzonym przez jednego i drugiego zawodnika. W końcu sędzia przerwał starcie w drugiej odsłonie, a tym samym Załęcki przegrał piątą walkę z rzędu.
Kubiszyn komentuje kolejną porażkę Załęckiego
Głos po gali zabrał „Don Diego”, który wcześniej niespodziewanie typował wygraną Denisa. Przeprosił kibiców, a także w mocnych słowach uderzył w byłego przeciwnika, którego pokonał w pojedynku na gali High League.
Zwrócił się również do Artura Szpilki. Wygląda na to, że panowie mieli prywatny zakład, który zwyciężył były pięściarz, obstawiając wygraną „Wielkiego Bu”:
– Nie będę tego komentować, po prostu chyba muszę przeprosić. Szpilka, już po pierwszej rundzie widać, że ten zakład wygrałeś. Przyjeżdżam do ciebie na trening i stawiam obiad. Naprawdę to jest… Nie wiem, jak to określić, ale to jest obraza człowieczeństwa, obraza sportu, obraza freaków, obraza całego środowiska i wszystkiego, co się tylko da. Naprawdę przepraszam. Denis ty pało! Denis penis przewraca się przy wietrze.
Sprawdź live z trenerem Mirosławem Oknińskim po gali Clout MMA 3: