Mistrz wagi koguciej KSW, Sebastian Przybysz, skomentował angaż Michała Materli w FAME MMA.
Legenda i bijące serce KSW sensacyjnie parafowała umowę z największą freakową organizacją i wystąpi na gali FAME 27. Tam Michała Materlę czeka pojedynek z Dawidem Załęckim, za co ma otrzymać rekordową wypłatę:
– FAME było najbardziej konkretne i najszybciej przedstawiło ofertę – powiedział menedżer reprezentanta Berserker’s Team, Norbert Sawicki, w programie Freak Show. – To najlepsze pieniądze, za jakie zawalczy Michał w całej swojej karierze.
Występ Michała Materli w świecie freak fightów nie jest jednorazowym wypożyczeniem, jak to miało miejsce w przeszłości przy okazji walk Artura Szpilki, czy Damiana Janikowskiego. Były mistrz KSW był wolnym zawodnikiem i ze wszystkich opcji wybrał właśnie FAME MMA. Wspomniany menedżer nie wyklucza, że zakotwiczą tam na jakiś czas.
Mistrz KSW o angażu Materli w FAME
O transferze Michała Materli do największej organizacji freak fight w Europie wypowiedział się już Wojsław Rysiewski dla Fansportu TV. Nie zabrakło mocniejszych słów pod adresem reprezentujących interesy „Cipao” menedżerów, jak i zrozumienia dla ruchów legendy KSW.
Głos na portalu X (dawniej Twitter) zabrał również Sebastian Przybysz. Obecny mistrz KSW w kategorii koguciej przyznał, że przejście Materli do federacji FAME MMA do ciekawy ruch pokazujący, iż – przynajmniej częściowo – odchodzą oni od patologii na konferencjach.
– Materla w FAME to ciekawy ruch. Co raz więcej osób ściśle kojarzonych ze sportem trafia do tej organizacji. Ciekawe czy to się sprzeda bo zakładam, że zawodnicy pokroju Michała patologii na konferencjach nie zrobią. W każdym razie w ciekawym kierunku to wszystko idzie.
Gala FAME 27: KINGDOM odbędzie się 6 września w gliwickiej PreZero Arenie. Bilety dostępne są w sprzedaży na platformie eBilet. Obecnie w rozpisce znajdują się tylko trzy pojedynki. Są to bokserskie walki: Tomasz Adamek vs Roberto Soldić i Michał Materla vs Dawid Załęcki, a także konfrontacja pań, Sheeya vs Lexy Chaplin. Taki dobór nazwisk pokazuje jednak, iż FAME chce pójść w stronę mocnego sportowo wydarzenia.
